Krzyki i płacz przerażonych pasażerów. Na pokładzie samolotu pojawił się gęsty dym

Samolot linii lotniczych Ryanair musiał zawrócić po tym jak doszło do awarii. Chwilę po starcie maszynę wypełnił gęsty, ciemny dym. Pasażerowie wpadli w panikę, krzyczeli i płakali ze strachu. Przyczyny zdarzenia nie są znane, trwa postępowanie wyjaśniające.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Aldona Brauła

Samolot linii lotniczych Ryanair miał lecieć z Bukaresztu do Londynu. Początkowo zaplanowany był na wtorek na godzinę 6.40, ale pojawiły się problemy techniczne, przez co opóźniono go około 4 godziny. Linie lotnicze zorganizowały samolot zastępczy.

169 pasażerów i czterech członków załogi miało polecieć nową maszyną. Tuż po starcie na pokładzie pojawił się dziwny i gęsty dym. Z każdą minutą było go coraz więcej i nikt nie wiedział jaka jest tego przyczyna. Pasażerowie wpadli w panikę, zaczęli krzyczeć i płakać ze strachu. Kilka osób nagrywało zdarzenie telefonami.

To było traumatyczne doświadczenie. Jak tylko wystartowaliśmy, cała kabina wypełniła się dymem. Nie widzieliśmy nic poza dwoma przednimi rzędami. Było bardzo źle, a załoga pozostała cicho. Nie widzieliśmy nawet masek tlenowych, które powinny wypaść w takiej sytuacji. Nie było nic, a ja wpadłem w panikę – relacjonował dla "Daily Mirror” jeden z pasażerów.

Zobacz także: Lądowanie bez koła. Groźny incydent w Kanadzie

Zaledwie kilka minut po starcie samolot zmuszony był zawrócić na lotnisko w Ostopeni. Z wstępnych oględzin wynika, że nie doszło do żadnej poważnej awarii. Przyczyną mógł być najprawdopodobniej wyciek płynu z klimatyzacji.

Linie Ryanair podstawiły zastępczy samolot. Aż 29 pasażerów odmówiło wejścia na pokład ze względu na traumę, jakiej doznali przez dwa niesprawne samoloty.

Rzecznik Ryanaira przeprosił pasażerów. W sprawie trwa dochodzenie, które ma dokładnie wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi