"Lassie wróć"? Ukochany pies odnalazł się po sześciu latach

Prawdziwy świąteczny cud. Zaginiony owczarek wrócił do swojej rodziny w Las Vegas na Boże Narodzenie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY | Linsenhejhej

Willie, pies państwa Marks, zaginął w kwietniu 2009 roku. Byli oni wtedy na wakacjach w Pioche Hills, górzystym terenie w południowo-wschodniej Nevadzie. Para długo szukała swojego pupila, wywieszając w okolicy ogłoszenia. Pytali też miejscowych i przeszukiwali internet. Bezskutecznie. Bez psa wrócili do Las Vegas.

Kiedy byliśmy w górach, Willie i jego brat złapali trop królika albo innego zwierzęcia i uciekli. Brat Williego Waylon, wrócił do nas po kilku godzinach, ale był sam. Szukaliśmy drugiego psa cały weekend podczas ogromnej śnieżycy, która przetoczyła się przez góry Nevady. Nie znaleźliśmy go jednak – wytłumaczył David Marks telewizji ABC

Niedawno jednak Marksowie odebrali telefon ze schroniska w Elko w Nevadzie. Głos w słuchawce twierdził, że pracownik schroniska odnalazł błąkającego się psa. Sprawdził mu mikrochip i w ten sposób dotarł do prawowitych właścicieli. Para była zaskoczona, ale też "przeszczęśliwa" i "wdzięczna losowi", że może spędzić znowu święta z Williem.

Nie mogłem w to uwierzyć. To była absolutna niespodzianka. Niespodziewany prezent na święta – powiedział David Marks.

Pies od razu rozpoznał dawno niewidzianych właścicieli. Podbiegł do nich machając ogonem i długo witał się ze swoim bratem. Kiedy o historii opowiedziała lokalna telewizja, Marksowie dostali wiadomość od mieszkającej w Elko rodziny. To oni mieli zajmować się Williem przez ostatnie sześć lat, zanim od nich uciekł. Dostali go od szeryfa, który odnalazł Williego w bardzo złym stanie prawie 500 kilometrów od Las Vegas. David Marks żartuje, że prawdziwe przygody psa pozna chyba tylko jego brat Waylon.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum