Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Marynarz wypił pół litra rumu i rozbił 7000-tonowy statek

To nie zapowiedź kolejnego filmu o kapitanie Jacku Sparrowie. To dane z ujawnionego właśnie raportu dotyczącego jednej z największych katastrof morskich ostatnich lat. Winą obarczono pijanego oficera.

Marynarz wypił pół litra rumu i rozbił 7000-tonowy statek
(Youtube.com)

Statek Lysblink Seaways płynął z Belfastu do Skogn w Norwegii. Pierwszym oficerem, który pełnił wachtę tego feralnego dnia był 36-letni Rosjanin. Jak właśnie ujawniono, przed objęciem zmiany wypił w swojej kabinie ponad pół litra rumu. To właśnie duża ilość alkoholu przyczyniła się do rozbicia okrętu.

*W raporcie zwrócono uwagę na systemy ostrzegawcze, które zostały wyłączone. * Tak duże okręty wyposażone są w szereg systemów, które mogą zareagować przy czasowej niezdolności człowieka. Jeden z systemów alarmowych został wyłączony, a alarm ostrzegający o zboczeniu z kursu został wyciszony. Nie wiadomo, jakim cudem półśpiącemu Rosjaninowi udało się wyłączyć systemy bez podnoszenia się z fotela. Ten szereg nieprawidłowości był bezpośrednią przyczyną wypadku.

To co się stało na pokładzie statku było całkowicie nieodpowiedzialne. Mamy bardzo jasne wytyczne i wyraźną politykę ,która nie toleruje spożywania alkoholu na służbie. Jeszcze nigdy nie widzieliśmy, żeby oficer tak rażąco naruszył politykę naszej firmy, a także nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z tak wielką skalą zaniedbania naszych procedur bezpieczeństwa – powiedział rzecznik prasowy firmy DFDS.

Z informacji przekazanej przez firmę wynika także, że rosyjski oficer został zwolniony z pracy. Firma, która jest właścicielem statku już podjęła działania zmierzające do usunięcia wszelkich zapasów alkoholu na niektórych siostrzanych statkach.

*Przypomnijmy, że 18 lutego br. statek uderzył w skały na brzegu przy pełnej prędkości. * Uszkodzenia były tak duże, że statek nadawał się tylko do złomowania. Kolizja doprowadziła także do wycieku 25 ton oleju napędowego do wody – wynika z raportu Marine Accident Investigation Branch.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Szuka ich policja. Wysiedli z autobusu i zaatakowali
Szokująca teoria o pożarze w Los Angeles. Wskazują jedno miejsce
Wsyp do woreczka i włóż do szafy. Zapomnisz o molach odzieżowych
Australian Open. Polacy pojawiają się na kortach
Najczęściej stosuje się go jako dodatek do sałatek. Mało kto wie o jego właściwościach zdrowotnych
Trzaskowski liderem sondażu prezydenckiego. Kto zajął kolejne miejsca?
Do kiedy można śpiewać kolędy? Ksiądz tłumaczy
Cukiernicy robią z niej pyszności. Dobrze sprawdza się też jako nawóz do kwiatów
Noworoczne postanowienia Polaków. Dominują kwestie finansowe
Sondaż. Ilu Polaków przyjmie księdza po kolędzie? Spytano też o datki
Pokazała zdjęcie z Chłapowa. "Niemożliwy"
O krok od tragedii w Krośnie. Tak jeździ "młodociany kierowca" z BMW
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić