aktualizacja 

Miał umrzeć za rok. Ani śladu po raku

36

Chory na raka zebrał 30 tysięcy funtów na wylot do Ameryki i podjął leczenie nowym lekiem. Po przeszczepie komórek macierzystych nastąpiła remisja.

Miał umrzeć za rok. Ani śladu po raku
(Facebook.com, Kye Eastwood)

Kye Eastwood usłyszał wyrok mając 24 lata. Gdy w 2012 roku dowiedział się o chłoniaku Hodgkina, który zaczął agresywnie rozprzestrzeniać się w jego organizmie, lekarze nie byli w stanie mu już pomóc - czytamy na Hulldailymail.co.uk. Mieszkaniec angielskiego Hull nie tracił jednak nadziei, ponieważ jedna z amerykańskich klinik zaoferowała udział w badaniach klinicznych, które niestety kosztowały 30 tysięcy funtów (ponad 150 tys. złotych). Żeby zebrać taką sumę, ogłosił akcję fundraisingową w internecie.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Wylot do Stanów był ryzykowny. Jeżeli terapia by się nie powiodła, ostatnie miesiąca swojego życia Kye spędziłby z dala od domu i rodziny w obcym szpitalu. Na szczęście leczenie komórkami macierzystymi, których dawcą była siostra Eastwooda, okazało się skuteczne. Po pół roku nowotwór zmniejszył się o 70 procent - na tyle, by pacjent mógł wyjechać na święta do siebie. Teraz wiadomo już, że rak jest w stanie całkowitej remisji. Na zdjęciach prawie go nie widać.

Jesteśmy absolutnie przeszczęśliwi by ogłosić, że Kye jest teraz w stanie całkowitej remisji. Rak kompletnie zniknął! Nie moglibyśmy tego zrobić bez was, dziękujemy wam bardzo, z całego serca. Wszyscy pomogliście uratować życie Kye'a - brzmi tekst posta na Facebooku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook

To jednak nie koniec leczenia. Kye musi jeszcze przez 5 następnych lat przylatywać do USA na badania kontrolne. Lekarze są jednak dobrej myśli.

Autor: Mateusz Kijek

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić