Aparat dowodem w sprawie o morderstwo. Sprawdź, czy nie masz go na strychu

Ponad 20 lat temu w Górach Stołowych doszło do morderstwa pary studentów. Policja wciąż nie ustaliła, kto był sprawcą zabójstwa. Poszukuje aparatu, który mógłby być dowodem w sprawie.

Zenit TTL
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Do zbrodni doszło w 1997 r. na jednym ze szlaków w Górach Stołowych. Anna i Robert - studenci Akademii Rolniczej we Wrocławiu zginęli od strzałów w głowę. Ich częściowo rozebrane ciała znaleziono po 9 dniach w okolicach szczytu Narożnik.

Policja ustaliła, że zginął zegarek i dziennik dziewczyny oraz aparat. Był to bardzo popularny wówczas Zenit TTL o numerze seryjnym 81028187. Śledczy wierzą, że mógł on zawierać cenne dowody w sprawie.

Mogły te osoby zobaczyć coś, czego nie powinny widzieć. To jest zdarzenie niedaleko granicy polsko-czeskiej. Było zakładane, że mogły zauważyć m.in. przemytników albo kłusowników - mówił w rozmowie z "Interwencją" Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

We wrześniu 1998 r. śledztwo w sprawie zabójstwa pary studentów zostało umorzone. Przez lata dochodzenie na własną rękę prowadził emerytowany policjant Janusz Bartkiewicz. Były funkcjonariusz twierdzi, że wreszcie ustalił kim są zabójcy i przekazał ich dane prokuraturze.

Zobacz także: Złożyli dzieci w ofierze. Mieli nadzieję, że powstrzymają kataklizm

Jest ich kilku. Wtedy mieli około dwudziestu kilku lat, to teraz 45-50 i nadal są bardzo niebezpieczni. Dosyć szybko po tym ujawnieniu zwłok wyjechali. W Polsce bywają. Z uwagi na bezpieczeństwo nie podam nazwisk, bo spaliłbym policji robotę. Nie ujawnię potencjalnym sprawcom, że mogą być na widelcu - powiedział "Interwencji" Janusz Bartkiewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?