Aneta Michałowska| 

Muzykalne "Trolle" oczarują najmłodszych

0

Fabuła banalna, dorośli mogą się trochę nudzić, ale "Trolle" to świetna propozycja dla najmłodszych, szczególnie tych, którzy lubią śpiewać i tańczyć.

Muzykalne "Trolle" oczarują najmłodszych
(Youtube.com, DreamWorksTV)

Trolle są najszczęśliwszymi istotami na świecie. Niestety ich beztroskie, wypełnione przyjęciami i uściskami życie zostaje zagrożone, gdy posępne stwory zwane Bergenami postanawiają je zjeść. Pełna optymizmu księżniczka Poppy z pomocą jedynego marudnego i sarkastycznego trolla zrobi wszystko (oczywiście ze śpiewem na ustach), by ocalić najbliższych.

*Jeśli chodzi o historię oraz przesłanie trzeba to powiedzieć - twórcy niekoniecznie się wysilili. *Jasny podział na dobrych i złych, trochę opowieści o Kopciuszku, trochę przygodówki o ratowaniu przyjaciół. Opowieść o tym, że miłość daje szczęście (taniec, śpiew i uściski również), a we wspólnocie siła. W sumie banał.

Nie ma to jednak większego znaczenia, bo na ekranie wciąż coś błyszczy i wiruje. Mnóstwo kolorów i sporo brokatu. Tak naprawdę mamy do czynienia z musicalem dla najmłodszych. W czasach, gdy dzieciaki uwielbiają muzyczne talent show, na pewno chętnie będą oglądać też śpiewające i tańczące, wielobarwne trolle.

*Fajnie, że wykorzystano współczesne popowe, ale nie tylko, piosenki *(kapitalnie użycie "Clint Eastwood" Gorillaz w smutnym mieście Bergenów). Tu właśnie jest frajda dla dorosłych - rozszyfrowywanie utworów, no i podziwianie filcowej faktury animacji oraz niektórych psychodelicznie wyglądających stworków.

"Trolle" są wesołe, kolorowe i bardzo muzykalne, a to musi się spodobać.

Autor: Anna Szymla/megafon.pl

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić