Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Myśleli, że nie żyje. Kobieta obudziła się w worku na zwłoki

22

Lekarze uznali 46-letnią kobietę za zmarła po tym, jak od miesięcy walczyła ona z nowotworem. Wręczyli akt zgonu jej mężowi i córce, po czym zadzwonili do zakładu pogrzebowego.

Kobieta obudziła się w worku na zwłoki. Uznano, że nie żyje
Kobieta obudziła się w worku na zwłoki. Uznano, że nie żyje (Getty Images)

Kobieta obudziła się w worku na zwłoki wiele godzin później. Szok pracowników zakładu pogrzebowego musiał być ogromnym gdy zobaczyli, że "coś w worku zaczyna się ruszać".

Dramat rozegrał się w hiszpańskim mieście Oviedo. To tam Gladys Rodríguez de Duarte od wielu miesięcy zmagała się z nowotworem. Sprawa pomyłki lekarzy budzi ogromne oburzenie za sprawą sytuacji, o której lokalnym mediom opowiedział mąż kobiety.

Mężczyzna twierdzi, że lekarze potraktowali jego żonę w skandaliczny sposób. Mieli "pomylić się celowo", informując o śmierci kobiety, bo rzekomo nie chcieli jej dłużej leczyć i podtrzymywać jej życia aparaturą.

Odłączyli od niej sprzęt, gdy jeszcze żyła. Nawet tego nie sprawdzili. Później przekazali ją nagą domowi pogrzebowemu jak jakieś zwierzę - żalił się mąż kobiety.

Teraz sprawą zajmie się sąd. Mężczyzna oskarża szpital i lekarza prowadzącego leczenie jego żony o niedotrzymanie standardów i działanie na szkodę pacjentki oraz liczne uchybienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić