48-letnia Berrin T. i jej 39-letni partner Christian L. zostali złapani we wrześniu ubiegłego roku. Wcześniej przez 2 lata oferowali, 10-letniego teraz chłopca, pedofilom. Prokuratorzy oskarżyli parę o prawie 60 przestępstw, w tym gwałt, zmuszanie do prostytucji, znęcanie się i upokarzanie dziecka. Partner kobiety w przeszłości był już skazany za pedofilię.
*W trakcie dochodzenia zidentyfikowano także sześciu mężczyzn, którzy molestowali dziecko. * Wśród nich byli m.in. niemiecki żołnierz, a także obywatele Hiszpanii i Szwajcarii. Pedofile płacili parze tysiące euro za wykorzystywanie chłopca. Część została skazana, pozostali czekają w areszcie na proces.
Matka i jej partner nagrywali akty przemocy nad chłopcem. Filmy, na których brutalnie gwałcili dziecko trafiały do tzw. dark webu. Na niektórych z nich, chłopiec był zamaskowany i związany - informuje Daily Mirror. Jednak syn kobiety nie był jedyną ofiarą tej pary. Wcześniej mieli molestować także 3-letnią dziewczynkę.
*Błędy lokalnych władz doprowadziły do kontynuowania przemocy nad chłopcem. * Partner matki miał zakaz zbliżania się do dzieci. Gdy służby społeczne dowiedziały się, że chłopiec mieszka w jednym domu z Christianem L, zabrały go z rodziny. Jednak lokalny sąd odesłał go z powrotem tydzień później. Zbagatelizowano również ostrzeżenia szkoły, do której uczęszczał chłopiec. Nauczyciele podejrzewali, że chłopiec może być molestowany.
48-letnia Berrin została skazana na 12,5 roku więzienia, a jej partner - na 12 lat. Mężczyzna po odbyciu wyroku będzie musiał pozostać w areszcie prewencyjnym. Dodatkowo para została zobowiązana do zapłaty 42,5 tys. euro z tytułu rekompensaty dla chłopca i drugiej ofiary.
Chłopiec trafił do rodziny zastępczej. Według prawnika, biorąc pod uwagę okoliczności, jego stan jest stosunkowo dobry.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
