Niesamowity drapieżnik z głębin oceanu. Ma ponad 45 metrów

Amerykańscy naukowcy natrafili u wybrzeży Australii Zachodniej na fascynujące stworzenie. Gigant ma około 47 metrów i jest największym zarejestrowanym przez ludzi przedstawicielem swojego gatunku. "Widok wywołuje dreszcze" - komentują naukowcy.

Nagrali niezwykłe stworzenie z głębin oceanu. Ma 45 metrów.
Źródło zdjęć: © twitter.com | Schmidt Ocean Institute
Dagmara Smykla-Jakubiak

"Mam dreszcze. To jest ZWIERZĘ". Naukowcy są zachwyceni nagraniem, którym pochwalili się badacze z fundacji Schmidt Ocean Institute. Zespół na pokładzie statku badawczego RV Falkor nakręcił niezwykłe stworzenie, na które natknął się głęboko pod wodą u wybrzeży Australii Zachodniej. Nagranie widziało już ponad 500 tys. osób.

Spójrzcie na tę piękną, gigantyczną apolemię syfonoforową nagraną podczas ekspedycji po rafie Ningaloo. Wydaje się, że to największy jak dotąd odnotowany okaz. Ma dziwną, podobną do UFO formę - napisali naukowcy z Schmidt Ocean Institute.

Niesamowite stworzenie ma około 47 metrów

Przy pomocy laserów amerykańscy naukowcy oszacowali, że zewnętrzny pierścień ma około 15 metrów średnicy. To sugeruje, że cały organizm mierzy około 47 metrów, czyli tyle co 11-piętrowy budynek. Syfonofory są spokrewnione z meduzami i koralowcami, kolonię tworzą tysiące mikroorganizmów.

Uczestniczyłam w wielu wyprawach i nigdy, przenigdy nie widziałam czegoś takiego. Większość kolonii syfonoforowych, które widziałam, ma może około 20 centymetrów, może metr. Ale to zwierzę jest ogromne. I to nie koniec, ono poluje! - zachwyca się na Twitterze Rebecca Helm, adiunkt na Uniwersytecie Północnej Karoliny w Asheville.

Syfonofory są drapieżnikami głębinowymi. Część kolonii stanowią macki żądlące, które chwytają i obezwładniają ryby i skorupiaki. Następnie ofiara jest otaczana przez resztę organizmu, która rozpoczyna proces trawienia. Chociaż trudno jest ustalić, ile lat ma kolonia syfonoforowa, Helm sugeruje, że stworzenie zarejestrowane na filmie może mieć dziesiątki, a nawet setki lat.

W głębinach oceanów wszystko rośnie niesamowicie powoli. Jest tylko kilka stopni powyżej zera, życie potrzebuje czasu, by się rozwinąć - uzasadnia swoje przypuszczenia Helm.

Zobacz też: Spotkanie z orkami. Podpłynęły niesamowicie blisko

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania