Niespodziewany efekt alertu w Brukseli. Dzieci rozczarowane

Alert antyterrorystyczny opóźnił przybycie św. Mikołaja do dzieci w Brukseli. Miał przypłynąć parostatkiem 30 listopada.

Niespodziewany efekt alertu w Brukseli. Dzieci rozczarowane
(REUTERS/Francois Lenoir)

Belgijskie dzieci czekają z wytęsknieniem na świętego Nicolasa. Tak miejscowi wołają na brodacza z pastorałem i słodkimi prezentami. Ataki terrorystyczne na Paryż i prowadzona w Brukseli obława policyjna na jego autorów, zmusiła władze miejskie do przesunięcia uroczystości przywitania św. Mikołaja o 5 dni.

Mocno zapracowany święty musiał pozmieniać daty w swoim kalendarzu, ale w piątek [4 grudnia] witać go będą zarówno niecierpliwe dzieci jak i szef władz Brukseli, Rudi Vervoort - zapowiada BBC.

O wysłanie dzieci na przywitanie statku ze świętym Nicolasem poproszono wszystkie szkoły w Brukseli. Przygotowania przerwały jednak dramatyczne wydarzenia we Francji. Podniesiony stopień zagrożenia atakiem zablokował wszelkie szkolne wycieczki, w tym tę do portu. Nie zmieniła się data wręczania prezentów. 6 grudnia maluchy mogą liczyć na dużo przyjemności.

Tak brodaty święty witany był w porcie w Brukseli rok temu.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić