Niewiarygodna wpadka prezydenta. Czy on jeszcze kontaktuje?

Po raz kolejny wygłosił to samo przemówienie.

Robert Mugabe
Robert Mugabe (Domena publiczna)

Będąc prezydentem trzeba uważać na to, co się mówi lub czyta. Teoretycznie o wpadkę podczas przemówienia nie jest łatwo, bo nad wszystkim czuwa sztab ludzi. Ale zdarzają się wyjątki. Przekonał się o tym prezydent Zimbabwe.

91-letni Robert Mugabe, podczas swojego wystąpienia w parlamencie, wygłosił identyczne przemówienie jak miesiąc temu. Podczas trwającego 25 minut wystąpienia nie zauważył swojej pomyłki. Jak donosi BBC News, przemówienie dotyczyło m.in. praw pracowniczych, inwestycji oraz wzrostu w sektorach rolniczym i turystycznym.

Opozycja zarzuca głowie państwa brak odpowiedzialności i apeluje, by ustąpił. Obert Gutu, rzecznik „Ruchu Demokratycznej Zmiany” powiedział:

Mamy 91-letniego prezydenta z zanikami pamięci, który gdyby był w lepszej kondycji od razu zauważyłby swój błąd. Kontynuowanie przemówienia wyraźnie wskazuje na to, że jest za stary. Obowiązki prezydenta to dla niego za dużo. Będąc w wieku 91 lat powinien honorowo ustąpić z urzędu.

Rzecznik prezydenta, George Charamba twierdzi, że wszystko jest winą zamieszania w biurze, a za powstały błąd serdecznie przeprasza. Robert Mugabe swój urząd piastuje od 1987 roku. Oprócz tego od niespełna roku jest przewodniczącym Unii Afrykańskiej.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić