Odradzali Kaczyńskiemu lot? Krążyła plotka o smoleńskim lotnisku

Pracownik Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego potwierdził, że wszyscy wiedzieli o stanie lotniska w Smoleńsku.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Zeznania byłego współpracownika Lecha Kaczyńskiego rzucają nowe światło na organizację lotu do Smoleńska. Maciej J. stwierdził, że MSZ i KPRM naciskały, by prezydent w ogóle nie leciał do Katynia. Urzędnik poinformował, że takie słowa usłyszał od swojego przełożonego Mariusza Handzlika.

To, że lotnisko jest nieczynne, istniało w świadomości w momencie przygotowywania tej wizyty. Jednak biorąc pod uwagę poprzednie wizyty, Rosjanie na nasze prośby dostarczali sprzęt i ludzi, którzy je obsługiwali - powiedział cytowany przez gazetę.pl Maciej J. w szóstym dniu procesu.

Proces wytoczyła część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Oskarżonych w trybie prywatnym o niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta w Smoleńsku jest pięć osób. Tomasz Arabski, który był ówczesnym szefem kancelarii premiera, oraz czterech innych urzędników organizujących wizytę Donalda Tuska w Katyniu 7 kwietnia i Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia 2010 r.

Nie tego spodziewał się PiS. W procesie jako świadkowie zeznawali również pracownicy Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jeden z nich stwierdził, że już w marcu usłyszał niepokojącą plotkę, że "Rosjanie twierdzą, że lotnisko niezbyt działa". W tej sprawie wysłał nawet e-maila do kolegi z kancelarii prezydenta, by sprawdzić, czy rzeczywiście dzieje się tam coś niedobrego. Nie pamięta jednak, czy dostał odpowiedź.

Maciej J. był na lotnisku w Smoleńsku 10 kwietnia. Potwierdza, że najpierw usłyszał informację, że samolot z prezydentem ma lądować w Brańsku lub Moskwie. Ale już kolejna informacja dotyczyła próby podejścia do lądowania Tu-154 na miejscu. Twierdzi również, że po wielkim huku jakiś zdenerwowany Rosjanin w mundurze, krzyczał, że "mówił załodze, by nie lądowali".

Następna rozprawa 10 czerwca. Sąd wezwał na nią Tomasza Arabskiego.

Autor: Sylwia Owca

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi