Krzysztof Narewski| 

Ojciec szczepionek ostro o ruchach antyszczepionkowych

24

Jego zdaniem nie szczepienie dzieci zagraża całej generacji. Cofa też to, co do tej pory udało się osiągnąć medycynie.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Domyślny opis zdjęcia na stronę główną (Fotolia)

*Tak twierdzi Leonard Hayflick. *To on w 1962 roku odkrył szczep komórek ludzkich wciąż używany do przygotowywania wielu szczepionek. Wtóruje mu Jay Olshansky – profesor z Uniwersytetu Illinois w Chicago:

To ironia, że te walczące osoby są zdrowe i żyją do dzisiaj dlatego, że oni oraz ich rodzice najprawdopodobniej zostali wcześniej zaszczepieni - czytamy w serwisie medicalexpress.com

*Ich zdaniem szczepienia są niezwykle istotne. *Jeśli bowiem cała społeczność jest odporna na chorobę, ale pojawi się jakiś jej nosiciel, szansa na rozprzestrzenienie wirusa jest znikome. Odwrotnie jest w przypadku kiedy grupa ludzi odmawia szczepienia, narażając się tym samym na wybuch epidemii.

Dyskusja na ten temat pojawiła się po zapytaniu Hayflicka o to, ile istnień udało się uratować dzięki szczepionkom. Wyliczono, że w 52 lata od rozpoczęcia globalnej akcji szczepień było to 10 mln osób. W tym samym okresie zapobiegnięto 4,5 mld przypadków polio, odry, świnki, różyczki, ospy wietrznej, adenowirusa, wścieklizny i zapalenia wątroby typu A.

Mimo wydawać by się mogło dużej popularności szczepionek, nie wszyscy mają do nich dostęp. Szacuje się, że rocznie umiera 1,4 mln dzieci w wieku poniżej 5 lat właśnie przez brak szczepień.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić