Policjanci przechwycili w Olsztynie 80 sztuk sadzonek marihuany. Szacują, że dzięki ich akcji na lokalny rynek nie trafi mniej więcej kilogram suszu. Plantacje zostały zlikwidowane w ciągu tygodnia.
W poniedziałek wpadł 34-latek, którego piwnicę skontrolowali policjanci. Weszli do domu jednorodzinnego w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego po - jak relacjonują - wcześniejszych ustaleniach. W piwnicy znaleźli pomieszczenie specjalnie wyposażone do uprawy marihuany.
Był tam dostosowany system naświetlania i nawadniania sadzonek. 29 roślin zabrali policjanci z Olsztyna, część z nich właściciel trzymał w ogrodzie przy domu.
Kilka dni wcześniej Olsztyn pozbył się jeszcze jednej nielegalnej uprawy. W jednym z mieszkań znaleziono jeszcze więcej roślin. Policjanci przechwycili 53 sadzonki. Prócz funkcjonariusze tego przejęto kilogram suszu. Tym razem uprawa znajdowała się na balkonie.
Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za prowadzenie plantacji marihuany. Komenda Miejska Policji w Olsztynie używa eufemizmu "konopie inne niż włókniste", bo tak jest to określone w przepisach prawa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.