"Ślązaka" uroczyście wodowano w lipcu 2015 r. Ówczesny minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak tłumaczył, że potrzebne jest jeszcze wyposażenie i szkolenie załogi okrętu. „Wejście do służby” jednostki zapowiadał na koniec 2016 r.
Całkowite ukończenie budowy okrętu może opóźnić się jeszcze bardziej. Odpowiadając w Sejmie na pytanie posła PIS Michała Cieślaka o kondycję Stoczni Marynarki Wojennej, Bartosz Kownacki dopatrzył się źródła kłopotów finansowych w ośmioletnich zaniedbaniach oraz w działaniach wcześniejszych rządów. Od 2001r. na ukończenie czeka także budowa korwety Gawron, wycenionej na ok. 630 mln zł.
Niestety, przez 16 lat nie skonstruowano jednej korwety. Dzisiaj, w 2016 roku, wiemy, że na czas nie zostanie wręcz skonstruowany i oddany do użytku okręt patrolowy, który miał zastąpić Gawrona – czytamy wyjaśnienia wiceszefa MON w tvn24.
OPR „Ślązak” ma patrolować oraz zwalczać cele na wodzie i w powietrzu Mierzy ponad 95 m długości i osiąga prędkość ponad 30 węzłów (55 km/h). W przyszłości ma zostać wyposażony w armatę morską OTO Melara, dwie armaty Marlin-WS i aż cztery wyrzutnie pocisków rakietowych GROM.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.