Oskarżyli chłopaka o znieważenie Koranu. Cudem uniknął śmierci

Chrześcijanin z Pakistanu stał się ofiarą linczu po publicznym oskarżeniu, że wrzucił Koran do ognia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA | Cezary Piwowarski

Chłopak usłyszał w niedzielę zarzut popełnienia bluźnierstwa. To czyn, który w Pakistanie zagrożony jest karą dożywotniego więzienia. Tak przewiduje art. 295-B tamtejszego kodeksu karnego. 16-latek uszedł z życiem z linczu, a teraz może już nigdy nie wyjść zza krat - informuje "The Express Tribune".

Jego rodzina powinna być wdzięczna policji. Tłum otoczył posterunek policji, ale uspokoiliśmy protestujących z pomocą starszych mieszkańców tego obszaru - relacjonuje inspektor Pervez Iqbal.

Dramat rozegrał się niedaleko miasta Wazirabad na wschodzie Pakistanu. Rozwścieczeni muzułmanie rzucili się na chłopaka podburzani przez miejscowego imama. Bili go bez litości. Policję wezwał ktoś ze świadków. Funkcjonariusze uratowali 16-latka od śmierci, ale zabrali ze sobą na posterunek w Ali Pur Chattha. Tam odparli jeszcze jeden atak żądnych zemsty ekstremistów.

Skargę w sprawie spalonego Koranu złożył imam, który stwierdził, że świadek potwierdził mu, iż chrześcijański nastolatek wrzucił księgę do ognia. Miało się to stać w połowie lipca. Mało tego - policja twierdzi, że przyznał to sam chłopak.

Nie było potrzeby przesłuchiwać innych świadków. Sam się przyznał. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego to zrobił - oświadczył podinspektor Iqbal.

Sprawa nie jest jednak jasna. Ojciec chłopaka twierdzi, że jego syn niczego złego nie zrobił, a cała sprawa to zemsta konkurenta. Nastolatek zarabiał, zbierając butelki i makulaturę, które pozyskiwał ze śmieci. Resztki odbierał również z pobliskiego sanktuarium Sundhay Shah. I to właśnie wtedy w jego ręce miał wpaść Koran, który wylądował w ogniu. Oskarża go jednak o to Muhammad Nawaz - świadek, na którego powołuje się imam. Nawaz także żyje ze zbieractwa i działa na tym samym obszarze, co oskarżony chrześcijanin. Szczególnie miało mu się nie podobać, że 16-latek odbiera resztki z sanktuarium.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady