Pechowy wieczór Justina Biebera. Nagle ktoś wjechał w jego auto
Uwielbiany przez miliony fanek wokalista miał kolizję w West Hollywood. Jeden z samochodów musiał być odholowany.
W mercedesa Justina Biebera wjechał kierowca terenowego range rovera. Na szczęście uderzenie nie było na tyle silne, by ktoś odniósł rany - informuje Sky News.
Obyło się też bez karczemnych awantur między uczestnikami stłuczki. Świadkowie twierdzą, że obaj kierowcy zachowywali się przyjaźnie, nie było mowy o jakiejkolwiek kłótni.
Wszędobylscy fani nagrali moment tuż po kolizji samochodów. Na materiale wideo widać Justina Biebera w różowej bluzie, który przez chwilę rozmawia z kierowcą range rovera, a potem odchodzi do swojego mercedesa.
Do kolizji na słynnym Sunset Boulevard przyjechała policja. Samochód Justina Biebera nie był uszkodzony w stopniu, który uniemożliwiałby dalszą jazdę. Jednak terenówka drugiego kierowcy musiała być odholowana przez specjalistyczny samochód do naprawy.
Zobacz także: Littlemooonster96 tłumaczy się ze zdjęcia dla Biebera
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.