Pitbull zagryzł kobietę. Amerykanka adoptowała go dwa tygodnie wcześniej

166

Nieżyjącą Robin Conway z miasta Columbia w stanie Maryland znalazł jej mąż. Zaniepokoił się, że długo nie wraca do domu.

Pitbull zagryzł kobietę. Amerykanka adoptowała go dwa tygodnie wcześniej
(Twitter)

Mężczyzna dostrzegł zwłoki 64-latki, gdy wyjrzał na podwórko. Postanowił sprawdzić, co dzieje się z kobietą i psem, bo ich wieczorny spacer znacznie się przedłużał. Zdążyło się już ściemnić.

Mąż Robin Conway ujrzał agresywnego psa nad ciałem żony. Rzucił się, by odciągnąć zwierzę. Udało się, jednak jego żona już nie żyła. Pies nie chciał się bardzo długo uspokoić. Przywiązany do ogrodzenia rzucał się i szczekał, obnażając kły, do momentu przyjazdu służb - informuje NBC4 Washington.

Pittbull trafił do małżeństwa z Maryland zaledwie dwa tygodnie wcześniej. Rodzina 64-latki opowiada, że kobieta była miłośniczką czworonogów. Przygarnęła psa, podobnie jak wcześniej kilka innych.

Była zakochana w zwierzętach - mówi siostra ofiary, Susan LeClair, która apeluje, by nie obarczać całej rasy odpowiedzialnością za czyn jednego psa.

Zwierzę, które zabiło swoją właścicielkę, zostało uśpione. Teraz weterynarze badają, czy było na coś chore.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić