Pół roku więzienia w zawieszeniu za bójkę z policjantami
Jest finał procesu Przemysława Wiplera, oskarżonego o pobicie funkcjonariuszy policji. Do bójki miało dojść w 2013 roku pod jednym ze stołecznych barów.
Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wydał wyrok. Przemysław Wipler za naruszenie nietykalności policjantów i ich znieważenie ma trafić do więzienia na sześć miesięcy w zawieszeniu na dwa lata, zapłacić grzywnę oraz przeprosić funkcjonariuszy na łamach wydawanego przez policję miesięcznika „997”. Sam oskarżony nie pojawił się w sądzie.
Wipler miał przeszkadzać policjantom, którzy podjęli interwencję wobec pijanego mężczyzny. Kiedy poseł podszedł do nich, zaczęła się szarpanina. Sąd przyznał, że policjanci w takiej sytuacji mieli prawo użyć pałki i gazu pieprzowego. Według wymiaru sprawiedliwości Wipler nie bronił się, a eskalował konflikt i był wulgarny.
Poseł został zatrzymany po szarpaninie. Później trafił na izbę wytrzeźwień (według alkomatu miał 1,4 promila alkoholu we krwi), do szpitala i na komendę policji. Rok po zajściu w sieci pojawiło się nagranie z zajścia.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.