Powiedział żonie, że ma dla niej prezent. Po chwili dźgnął ją nożem

Tragedia rozegrała się w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna zawiązał oczy swojej żonie i obiecał dać jej prezent. Nagle zaczął dźgać ją kuchennym nożem. Prawdopodobnie odpowie za usiłowanie zabójstwa.

Criminal with knife weapon hidden behind his back
Źródło zdjęć: © iStock.com
Aldona Brauła

Poszkodowana kobieta, Laura, zeznała, że nic nie wskazywało na to, że mąż ją zaatakuje. Byli niecałe 14 miesięcy po ślubie i układało im się świetnie. Nie pamiętała żadnej kłótni.

Tamtego dnia mężczyzna powiedział do swojej żony, że ma dla niej niespodziankę. Zawiązał jej oczy ręcznikiem i zaprowadził do salonu. Tam kazał odliczać i czekać na wspomniany upominek. Zamiast prezentu wyciągnął dwa kuchenne noże i zaczął dźgać żonę.

Trafił kobietę w szyję, ramię oraz plecy. Podobno mężczyzna dźgał żonę z taką siłą, że rękojeść jednego z noży się odłamała. Laura w pierwszym momencie myślała, że gryzie ją pies, którego chce jej podarować mąż. Kilka sekund później zorientowała się, że to ostrze i zaczęła walczyć.

Zobacz także: Marki. Napad na stację benzynową

Kobiecie udało się uwolnić z uścisku męża. Obrażenia, których doznała, nie były głębokie i poważne. Mąż powiedział jej, że zrobił to, bo stracił pracę. Miał bać się o ich sytuację finansową i spłatę kredytu hipotecznego.

Funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie śledztwo. Chcą oskarżyć mężczyznę o usiłowanie zabójstwa. Ten twierdzi, że chciał jedynie lekko zranić swoją żonę. Rany, które zadał, nie były głębokie, ominęły kości, narządy wewnętrzne oraz tętnice. Jednak śledczy twierdzą, ze jest to „kwestia czystego szczęścia, a nie dobrego osądu”. Ostrze znajdowało się w okolicach żył szyjnych.

Mężczyzna został zbadany przez biegłego psychologa. Być może atak na żonę to wynik ogromnego stresu. Sam przyznał, że to wydarzenie było dla niego otrzeźwiające.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"