Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Pożar promu na Bałtyku. Na pokładzie kilkaset osób

134

Jednostka płynie z Niemiec do portu Kłajpeda na Litwie. Litewska armia prowadzi akcję ratunkową.

Pożar promu na Bałtyku. Na pokładzie kilkaset osób
(Wikimedia Commons CC BY-SA, Carsten Brecht / DFDS Seaways)

Na pokładzie statku pasażerskiego Regine Seaways jest 335 osób. Prom znajduje się w rosyjskiej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim, około 135 kilometrów od Kaliningradu. Informacje podaje serwis LRT, powołując się na litewską armię.

Pożar poprzedził wybuch w maszynowni promu. Jednostka wypłynęła z niemieckiej Kilonii i zmierzała do Kłajpedy.

Eksplozja nastąpiła o godzinie 13.40 czasu lokalnego - podaje w komunikacie Centrum Koordynacji Ratownictwa Morskiego na Litwie.

W kierunku statku skierowano litewskie jednostki. Wojsko poderwało również śmigłowce. Ogień najprawdopodobniej udało się ugasić, ale prom dryfuje.

Może być konieczność ewakuacji niemal 300 pasażerów (37 osób ze wszystkich 335 to członkowie załogi). Ma zostać również podjęta próba uruchomienia ocalałego silnika. Jeśli to się powiedzie statek samodzielnie dopłynie do portu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wielkanocna wymiana jeńców. 277 ukraińskich żołnierzy wraca do domu
"Będziemy patrzeć na czyny, a nie słowa". Ukraiński minister odpowiada Putinowi
Tłumy w Zakopanem. To nie Arabowie i nie Słowacy
Odwiedziła kibuc Nir Oz. To tutaj terroryści z Hamasu dokonali masakry
Czy rozejm Putina to tylko gra pozorów? Ekspert analizuje sytuację
Rosja ogłasza wielkanocny rozejm. Zełenski reaguje
Rozbudowa autostrady A2. Kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość
Emerytka miała 1,52 promila. Tak zakończyła podróż
Tak spędzają święta w Hiszpanii. "Zupełnie nie przypomina naszej Wielkanocy"
99-latka wyszła do łazienki. Sąsiad usłyszał niepokojące dźwięki
"Nocni sprawcy zamieszania". Szybko wyszło na jaw kto odpowiada za bałagan
Ukrywał się w lesie. Wypatrzył go specjalistyczny dron
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić