Problemy z reanimacją a męski zarost? Wyjaśniamy

W sytuacji zagrożenia życia liczy się każda sekunda. Medyczne fora rozgrzane są dyskusją o tym, że broda może stanowić poważne utrudnienie w jego ratowaniu. Czy brodacze naprawdę mają się czego obawiać? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Łukasz Solski

Męski zarost może utrudnić wykonanie zabiegów medycznych, ograniczać pole widzenia i dostęp do poszkodowanego. Tego typu "medyczne legendy" zaczynają krążyć po forach, m.in. związanych z pierwszą pomocą.

Obraz
© Screen: Facebook

Istnieją jednak ponoć patenty, które służą pomocą. W przypadku reanimacji jednym z nich jest zastosowanie dodatkowej folii (jak wynika z wpisów na forach: często takiej zwykłej, spożywczej), która przysłoni fragment włosów, umożliwi dokładne przywieranie maski do wentylacji do twarzy i lepszy kontakt z poszkodowanym.

O reanimację mężczyzn z zarostem zapytaliśmy ratownika medycznego. "W stanie zagrożenia życia wąsy i broda utrudniają postępowanie ratunkowe, ale nie można powiedzieć, że je uniemożliwiają. W pewnych okolicznościach wykonanie medycznych czynności ratunkowych u osoby z brodą może zabrać po prostu więcej czasu." - mówi Robert Górski ratownik medyczny z Zielonej Góry"

"Wąsy ograniczają pole widzenia i utrudniają intubację dotchawiczą, czyli zabieg wprowadzenia plastikowej rurki przez usta do tchawicy w celu zabezpieczenia drożności dróg oddechowych" - dodaje specjalista.

Ważna każda sekunda
W przypadku zatrzymania krążenia nie ma czasu na sentymenty. Posiadacz brody musi liczyć się z utratą owłosienia. "W ostatnim czasie miałem wezwanie do mężczyzny z nagłym zatrzymanie krążenia. Musiałem nożyczkami skrócić gęste i długie wąsy, które ograniczały pole widzenia i uniemożliwiały szybką intubację dotchawiczą. Ten dodatkowy zabieg zabrał mi trochę czasu i opóźnił wykonanie kolejnych medycznych czynności ratunkowych." - opowiada ratownik.

Brodacze mają więc powody do obaw, ale nie tylko ze względu na "problemy techniczne". Okazuje się, że sam fakt posiadania brody stanowi już pierwszą przeszkodę dla potencjalnego ratującego. Według fundacji "Kapitan Światełko", działającej w dziedzinie zdrowia i bezpieczeństwa:

"brodaci mężczyźni byli reanimowani 40 proc. rzadziej przez przypadkowych przechodniów niż ci ogoleni na gładko.”

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy