Przyjaźń tygrysa i kozła podbija sieć. "To gejowska propaganda"
W Nadmorskim Parku Safari w Rosji opiekunowie przygotowali prezent dla tygrysa, Amora. Do klatki wpuścili kozła, która miała pobudzić łowcze instynkty dzikiego kota. Zwierzęta połączyła jednak niezwykła przyjaźń. Zdaniem rosyjskiego prawnika "to zwykła gejowska propaganda" - donosi independent.co.uk.
Historia niezwykłej przyjaźni jest urocza i chwyta za serce. Internauci wprost oszaleli na punkcie tej niecodziennej relacji między drapieżnikiem, a niedoszłą ofiarą. Amor nie potraktował kozła jako potencjalnego posiłku, ale zauważył w nim przyjaciela. Nieważne były różnice między zwierzętami. Niektórzy dostrzegają w tym drugie dno...
Rosyjski prawnik Aleksiej Krestianov jest zdania, że cała historia jest gejowską propagandą. Nie widzi w tej przyjaźni niczego nadzwyczajnego i ocenia ją jako "nietradycyjne współżycie". Szczególną uwagę Rosjanina wzbudziła płeć zwierząt. Przyjaźń dwóch samców określił jako "generującą zainteresowanie nietradycyjnych stosunków seksualnych". Jednocześnie prawnik złożył wniosek do Prokuratora Generalnego o zakazanie rozpowszechniania tej historii.
Pełny wniosek prawnika (po rosyjsku) możecie znaleźć tutaj.