*Rosjanie zaatakowali dżihadystów w Syrii. * Pierwszy nalot miał miejscie w okolicach miasta Homs.
W bombardowaniu miało zginąć 27 osób. Putin już wcześniej uzyskał zgodę na użycie sił zbrojnych poza granicami Rosji - podaje wp.pl
*Rosja nawołuje do USA, aby nie wysyłali sił powietrznych nad Syrię. *Sami jednak nie podali informacji o planowanym przez nich miejscu ataku.
*Władimir Putin nie zamierza ropoczynać ataku lądowego. * Działania rosyjskie mają byc chwilowe.
Jak informuje CNN, Rada Fereacji Rosji 162 głosami udzieliła pozwolenia na wysłanie rosyjskich wojsk za granicę. Głosowanie odbyło się po wniosku syryjskiego prezydenta Bashara al-Assada, który zwrócił się z prośbą o pomoc w walce przeciwko Państwu Islamskiemu i innym ugrupowaniom terrorystycznym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.