Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosja. "Pływający Czarnobyl" zmierza do celu. "Akademik Łomonosow" budzi strach

124

"Akademik Łomonosow", rosyjska pływająca elektrownia atomowa, będzie w przyszłym miesiącu holowana przez Północną Drogę Morską do swojego docelowego miejsca podróży na Dalekim Wschodzie Rosji. Krytycy nazywają ją "pływającym Czarnobylem".

Akademik Łomonosow
Akademik Łomonosow (Getty Images, Lev Fedoseyev\TASS)

Statek "Akademik Łomonosow" dobije do miasta Pewek w azjatyckiej części Rosji. Oddalone jest ono o ok. 6,5 tys. kilometrów od Moskwy. Z energii jądrowej, którą produkują dwa reaktory znajdujące się na pokładzie pomalowanego w rosyjskie barwy statku, skorzystają m.in. firmy wydobywające węglowodory i cenne kamienie w regionie Czukotki.

Właśnie wydano zgodę na pracę reaktorów. Licencja, którą przyznała rządowa agencja Rostekhnadzor, będzie obowiązywać do 2029 roku, czyli przez dziesięć lat.

To "pływający Czarnobyl". Tak "Akademik Łomonosow" jest określany przez organizację Greepnpeace, ale Rosatom, czyli Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej, nie zgadza się na taką łatkę.

Zobacz także: Zobacz też: W Polsce są elektrownie groźniejsze od Czarnobyla

Porównywanie tych dwóch projektów jest całkowicie nieuzasadnione. To bezpodstawne twierdzenia. Sam sposób pracy tych reaktorów jest inny – mówi Władimir Iriminku, inżynier odpowiedzialny za to, by "Akademik Łomonosow" nie stwarzał zagrożenie dla środowiska.

To, co się stało w Czarnobylu, nie może się oczywiście powtórzyć. Ale "Akademik Łomonosow" będzie stacjonować na wodach Arktyki, dzięki czemu będzie stale schładzany. Zimnej wody tam nie zabraknie – dodaje Iriminku, cytowany przez CNN.

Na co komu pływająca elektrownia atomowa? W 2000 roku Rosjanie podjęli decyzję o budowie serii co najmniej ośmiu takich pływających elektrowni. Ich decyzja była motywowana problemami z dostarczaniem energii do odległych i trudno dostępnych rejonów Rosji. W okolicach Arktyki żyje ok. 2 milionów Rosjan. Do wielu tamtejszych miejscowości można się dostać tylko samolotem lub statkiem. To jednak ważny rejon Rosji, generujący ok. 20 proc. PKB. Jest też kluczowy ze względu na ukryte w Arktyce złoża ropy naftowej i gazu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek na Podhalu. Pasażer nie żyje
Zaginęła 16-letnia Amelia. Policja prosi o pomoc
Komendant zginął w tragicznym wypadku. Brat pożegnał go we wzruszający sposób
Rosjanin nie wytrzymał. Dowództwo usłyszało gorzkie słowa
Szukają studentki. W styczniu zginęło tam troje Polaków
Pod żadnym pozorem nie zrywaj! Nawet 5 tys. zł kary
Chińczycy działali na terenie Wielkopolski. Wyłudzili VAT na 3 mln zł
Koalicja chętnych. Keir Starmer mówi o ochronie pokoju na Ukrainie
Turysta mógł zginąć. Chciał mieć fajne zdjęcie z wakacji w Egipcie
ISW o okrążeniu wojsk ukraińskich obwodzie kurskim. Brak dowodów
Jagiellonia Białystok kontra Lech Poznań. Starcie na szczycie Ekstraklasy
Te auta kontrolują ulice w Poznaniu. Niemal 1300 nieopłaconych postojów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić