Rząd Iranu obawia się niskiej frekwencji w wyborach parlamentarnych

W piątek 21 lutego w Iranie odbywaja się wybory parlamentarne. Przedstawiciele rządu wyrażają obawy, że niewielu spośród 58 mln Irańczyków uprawnionych do głosowania zdecyduje się oddać głos. Ostrzegają, że takie postępowanie może być na rękę wrogom państwa.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | AP/Associated Press
Ewelina Kolecka

Im bliżej wyborów, tym na obywateli jest wywierany większy nacisk, by wzięli udział w głosowaniu. Ali Chamenei, irański duchowny i polityk, nazwał oddanie głosu obowiązkiem religijnym Irańczyków. Regularnie apelowano, żeby mieszkańcy państwa zademonstrowali jego wrogom jedność w obliczu trudnych czasów.

Rzecznik Rady Strażników Konstytucji podzielił się w środę 19 lutego przewidywaniami odnośnie frekwencji. Jak podaje agencja "Reuters", spodziewano się, że w wyborach weźmie ok. 50 proc. uprawnionych. Rząd obawia się, że obywatele mogą nie przystąpić do wyborów w ramach protestu przeciw teokratycznym rządom lub z braku zainteresowania sprawami państwa.

Wybory parlamentarne w Iranie: czym grozi niska frekwencja?

W sprawie wyborów zabrał głos doradca prezydenta Hasana Rouhaniego. Jak podaje "Newsweek", Hesamodin Ashna ostrzegł na Twitterze, że niska frekwencja jest na rękę największemu wrogowi Iranu, czyli Stanom Zjednoczonym. Jeśli obywatele nie zagłosują, dojdzie do zaostrzenia sankcji wobec państwa i większego prawdopodobieństwa zbrojnej inwazji.

Zobacz też: Program atomowy Iranu. Władze pokazują nagranie

Hesamodin Ashna uważa, że niska frekwencja doprowadzi do większej ingerencji obcych państw w sprawy Iranu. Zapowiada, że wrogie mocarstwa zaczną wynajmować "antyirańskich" dziennikarzy, a znaczenie państwa na arenie międzynarodowej ulegnie zmniejszeniu.

Wybory parlamentarne w Iranie miały gwałtowny przebieg. Aż 9 tysięcy z 16 tysięcy osób, które wyraziły chęć kandydowania, po weryfikacji otrzymało odmowną odpowiedź. Dzień przed wyborami przedstawiciele Stanów Zjednoczonych wyrazili przekonanie, że w Iranie nie może być mowy o wolnych wyborach, a pięciu członków organu nadzorującego zostało poddanych sankcjom za manipulacje wyborcze.

Rząd Iranu na razie nie ujawnił, ilu obywateli ostatecznie zdecydowało się oddać głos.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało