aktualizacja 

Sąd kazał mu przyprowadzać dziecko do kościoła

27

Brytyjski sąd okręgowy z Derby zakazał ojcu przyprowadzać chłopca do chrześcijańskiej świątyni. Powodem było wyznanie matki, która jest muzułmanką.

Sąd kazał mu przyprowadzać dziecko do kościoła
(Flickr/Utkarshraj Atmaram)

Mężczyzna jest niepraktykującym muzułmaninem. Jego rodzice pochodzą z Pakistanu, ale on sam urodził się już w Wielkiej Brytanii. Trzy lata temu rozwiódł się z żoną. Zaprzyjaźnił się z lokalną chrześcijańską społecznością w Derby. Chcąc pokazać dziecku inne kultury niż islam, zabierał ze sobą syna do kościoła, informuje "Daily Mail".

Brytyjczyk złożył apelację do Sąd Najwyższego.

Ten sędzia jest po prostu islamofobem. Chcę, żeby mój syn miał zrównoważone życie, w którym może poznać różne wyznania i dokonać wyboru, która religia mu odpowiada – poskarżył się ojciec chłopca.

*Ojciec zmaga się z krytyką syna. *Dziecko zarzuca mu, że jest złym człowiekiem, bo nie jest praktykującym muzułmaninem. Dlatego mężczyzna postanowił pokazać synowi różnorodność wyznań i pozwolić mu wybrać samemu swoją drogę.

Jeśli nie pokażę mu różnych sposobów na życie, stanie się jak niema owca. Chcę, aby zobaczył i poznał różne kultury.

Mężczyzna źle wspomina wychowanie w duchu islamskim. Uczono go, ze chrześcijanie są bez serca, że tylko muzułmanie mają pokojową wiarę i wszyscy inni są źli. Dopiero kiedy dorósł i poznał chrześcijan, zrozumiał, że to wszystko nieprawda.

Jest karmiony tymi samymi kłamstwami, które sam słyszałem jako małe dziecko. Chcę, żeby miał lepsze życie. Sędzia był tak poprawny politycznie, że zignorował mnie jako kochającego ojca. Jestem przerażony, że dziecko nie będzie chciało mnie widywać z powodu tej indoktrynacji.

Para pobrała się w 2003 roku. Wybrała „zachodni styl życia”. Jednak pochodząca z Pakistanu kobieta stała się bardzo religijna po śmierci ojca w 2007 r. Rodzina wmówiła jej, że ojciec trafił do piekła, bo za mało gorliwie wierzył. Tylko pobożni muzułmanie znajdą miejsce w niebie. Kobieta zaczęła nosić hidżab i unikać chrześcijańskich przyjaciół. W końcu odeszła od męża w 2013 r. Chłopiec mieszka z matką, z ojcem widuje się co dwa tygodnie.

Nie przegap:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić