Sylwia Spurek kontra Rzecznik Praw Dziecka. Kłótnia o edukację seksualną

83

Europosłanka Sylwia Spurek i Rzecznik Praw Dziecka wdali się we wtorek w dyskusję na temat edukacji seksualnej. Sylwia Spurek domaga się rzetelnej edukacji seksualnej dla wszystkich dzieci. Rzecznik Praw Dziecka, nawiązując do dawnej wypowiedzi europosłanki, odpowiedział, że rzetelną edukacją nie jest informowanie w szkole, że krowy są gwałcone, żeby dawały mleko.

Sylwia Spurek kontra Rzecznik Praw Dziecka. Kłótnia o edukację seksualną
(East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak, przedstawił wzory oświadczeń, które będą dotyczyć różnych kwestii związanych z nauką w szkole. Dotyczą one m.in. zgody na uczestnictwo w wycieczkach czy publikacji zdjęć dziecka. Jednym z nich jest też oświadczenie o niezgodzie rodzica na uczestnictwo w zajęciach z edukacji seksualnej.

Sformułowania użyte w doświadczeniu jasno wskazują, jakie rzeczy są, zdaniem rzecznika (który jest również specjalistą od prawa kościelnego), najmniej pożądane. Mowa jest w nim m.in o nauce o antykoncepcji, LGBT, różnorodności seksualnej, tożsamości płciowej oraz o innych zagadnieniach "sprzecznych z tradycyjnym modelem rodziny".

Publikacja oświadczeń spotkała się z natychmiastową reakcją niektórych polityków. Europosłanka Sylwia Spurek nazwała brak dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej krzywdą dla dzieci.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na tweeta Sylwii Spurek szybko zareagował Rzecznik Praw Dziecka. Stwierdził on m.in., że bardziej restrykcyjne podejście do kwestii edukacji seksualnej ma chronić dzieci oraz zapewniać realizacje podstawy programowej.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Mateusz Pawlak powołał się m.in. na wypowiedź Spurek z września ubiegłego roku, w której stwierdziła, że "krowy są gwałcone, aby mogły dawać mleko". W ten sposób europosłanka nawiązywała do zabiegu sztucznego zapładniania i pozbawiania krów cieląt, co ma zwiększyć ich mleczność. Sylwia Spurek od lat jest zaangażowana w walkę o prawa zwierząt.

Zobacz także: Kłótnia o LGBT w Warszawie

Przeciwnicy edukacji seksualnej często powołują się na wypowiedzi osób takich jak Sylwia Spurek, twierdząc, że ich poglądy są "nienaturalne", a o tych rzeczach dzieci powinny dowiadywać się od rodziców. Z kolei zwolennicy edukacji obawiają się, że brak zajęć może doprowadzić do np. braku zdolności postawienia się wykorzystywaniu przez młode dziewczyny, a także szerzenia się chorób płciowych i niechcianych ciąż.

W październiku tego roku rząd Prawa i Sprawiedliwości wstępnie zaakceptował projekt zakazu edukacji seksualnej w szkołach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić