System sam ściągnął Windowsa 10. Nie tak miało być

Na odległych od cywilizacji terenach Afryki internet to wyjątkowo deficytowy i bardzo drogi towar. Dlatego nikt o zdrowych zmysłach nie próbowałby tam przeprowadzić aktualizacji do Windowsa 10. Tak się jednak stało.

Obraz
Źródło zdjęć: © reddit

Pechowcami okazali się przyrodnicy z organizacji Chinko Project. Ich zadaniem jest pilnowanie 18 tys. metrów kwadratowych lasu równikowego i sawanny przed kłusownikami w Republice Środkowoafrykańskiej. Komputery są tutaj niezbędne do koordynowania łączności i pomagania strażnikom podczas walk z niejednokrotnie uzbrojonymi przeciwnikami.

Jedna z maszyn pobrała pliki instalacji Windowsa 10. W jaki sposób? Tego dokładnie nie wiadomo, ale najwyraźniej musiał to być błąd człowieka, który kliknał w to, w co nie powinien. Całość ważyła 6 GB. W przypadku łącz, gdzie prędkości sięgają 50 czy 100 megabitów na sekundę, a na miesięczną opłatę nie wpływa ilość pobranych danych, takie zdarzenie nie miałoby żadnego znaczenia.

W centralnej Afryce wygląda to jednak inaczej. Cały zespół korzysta z internetu satelitarnego o prędkości mniejszej niż 1 megabit, a do tego w tym planie taryfowym płaci się za każdy pobrany megabajt. Użytkownik serwisu Reddit, który poinformował o tym cały świat, nie zdradził, ile Chinko Project zapłaciło za transfer.

*Taka niemiła niespodzianka to spory cios dla organizacji. *Utrzymuje się bowiem głównie z wpłat dobroczyńców, a do tego niedawno strażnicy stracili samolot. W związku z tym w crowdfundingowym serwisie Indiegogo ruszyła zbiórka na nową maszynę.

Autor: Krzysztof Narewski

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Wybrane dla Ciebie
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Wilk zastrzelony na Podkarpaciu. Trwa dochodzenie prokuratury
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Rzucił się na uzbrojonego napastnika. Wiadomo, kim jest bohater z Bondi Beach
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Życie Kuby Błaszczykowskiego naznaczyła tragedia. "Pytam, dlaczego?"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"
Von der Leyen grzmi po atakach w Sydney. "Europa wspiera społeczności żydowskie"