Szok w ośrodku turystycznym. Krwawa masakra w Alpach

Ludzie są zszokowani koszmarną zbrodnią w jednym z najsłynniejszych ośrodków turystycznych w Alpach. Na komisariat policji w Kitzbühel zgłosił się 25-letni mężczyzna. Powiedział coś, co zszokowało austriackich policjantów z kurortu popularnego wśród turystów. Młody człowiek wyznał: "Przed chwilą zabiłem pięć osób" i położył na blacie pistolet i nóż.

Dom ofiar zbrodni w Kitzbühel w austriackim Tyrolu.
Źródło zdjęć: © East News | AP Photo/Kerstin Joensson
Dagmara Smykla-Jakubiak

25-latek z Austrii poddał się około godziny 6 w niedzielę rano. Policja z alpejskiego miasteczka Kitzbühel zatrzymała młodego mężczyznę, który przyszedł na komisariat i przyznał się do zabicia pięciu osób. Pod podanym przez niego adresem austriaccy policjanci znaleźli pięć ciał. Próby reanimowania nie przyniosły żadnego skutku.

Mieszkaniec miejscowości w Alpach popełnił zbrodnię z zazdrości. Jedną z ofiar 25-latka była jego 19-letnia była partnerka, która zerwała związek dwa miesiące temu. Dziewczyna szybko zaczęła się spotykać z innym 25-letnim mężczyzną, co dodatkowo rozwścieczyło porzuconego Austriaka.

W sobotni wieczór byli kochankowie wpadli na siebie w restauracji. 19-latka pokłóciła się tam z byłym partnerem, który potem przyjechał do jej domu w niedzielę nad ranem. Około godziny czwartej drzwi otworzył mu ojciec dziewczyny i po krótkiej utarczce słownej kazał mu odejść.

Zobacz też: Opuszczony dom "wampira z Bytowa". Został wystawiony na sprzedaż za 50 tys. zł

Wtedy 25-latek zabrał broń swojego brata. Jego krewny legalnie posiadał pistolet i zgodnie z przepisami przechowywał go w sejfie. Nie wiadomo, w jaki sposób broń trafiła w ręce 25-letniego Austriaka. Około godziny 5.30 mężczyzna zapukał do drzwi byłej partnerki, które ponownie otworzył mu ojciec dziewczyny.

59-latek zginął jako pierwszy w przedpokoju. Morderca wszedł do domu i zastrzelił matkę byłej partnerki i jej 25-letniego brata. Drzwi do sypialni 19-latki były zamknięte, więc Austriak wspiął się na jej balkon. Wybił szybę okna i zastrzelił dziewczynę i jej nowego chłopaka.

Rodzina ofiar i ich znajomi pozostają pod opieką psychologów. Według lokalnych mediów morderca z Alp nie użył noża i nie był pijany, ale pobrano mu krew do dalszych badań. Był znany jako spokojna osoba i do tej pory miał na sumieniu jedynie drobne wykroczenie popełnione lata temu. Według mieszkańców był rdzennym Austriakiem urodzonym w Tyrolu, ale policja nie potwierdza ani nie dementuje tych doniesień - informuje Tiroler Tageszeitung Online.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało