Szwedzi wydadzą miliard na rakiety. Boją się Putina

Posunięcia polityczne i militarne Władimira Putina nakręciły spiralę strachu w Europie. Poddali się jej także Szwedzi. Najpierw przywrócili pobór powszechny do wojska, a teraz odłożyli miliard dolarów na przebudowę systemu obrony przeciwlotniczej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Im więcej rosyjskich prowokacji nad Bałtykiem, tym ostrzej szwedzkie wojsko ocenia zdolności obronne kraju, czytamy na "Global Risk Insights". Obawy przed "wzrostem zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionie bałtyckim" znalazły się w uzasadnieniu rządowej propozycji zwiększenia budżetu obronnego.

Tymi rakietami, które mają, Szwedzi kraju nie obronią. To co mogą kupić, to produkt amerykański albo europejski. Wybór jest więc albo polityczny, albo ekonomiczny. Dlatego na największe od 20 lat manewry Aurora 17 zaproszono do pokazania swojego sprzętu zarówno amerykański koncern Raytheon, jak i francusko-włoskie konsorcjum Eurosam. Pierwsi robą słynne "patrioty", drudzy system SAMP/T - dodaje globalriskinsights.com.

Tak europejscy producenci zachwalają swój system SAMP/T.

Z końcem Zimnej Wojny stopniowo zmniejszano budżet obronny Szwecji. O ile w 1990 roku wynosił jeszcze 2,6 proc. PKB, w ostatnich kilkunastu latach był to 1 proc. Jedną z konsekwencji jest niedofinansowany i niewielki system obrony przeciwlotniczej (2 bataliony; w 1996 roku były 22).

Aktualny system, który chroni szwedzkie terytorium, to Robotsystem 97. To odświeżona wersja amerykańskiego systemu U.S. HAWK pamiętającego jeszcze lata 60. ubiegłego wieku. Projektowano go w czasach, gdy samoloty musiały fizycznie znaleźć się nad celem, by odpalić w niego rakietę. W kontekście aktualnego poziomu agresji w regionie państw bałtyckich, radykalna zmiana wydaje się zrozumiała.

Zobacz także: Będzie wcześniejsza dostawa systemu Patriot?

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył