Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tajemnica lotu MH370. Zaskakująca teoria eksperta

29

"To wydarzenie było spowodowane ludzką ręką" - powiedział w programie "60 Minut" kanadyjski ekspert do spraw lotnictwa Larry Vance. Według niego samolot został skierowany na wody oceanu celowo.

Tajemnica lotu MH370. Zaskakująca teoria eksperta
(Wikimedia Commons CC BY-SA, Laurent ERRERA)

Ktoś pilotował ten samolot do końca jego lotu. Ktoś wleciał tym samolotem do wody. Nie ma żadnej innej alternatywnej teorii, której można by się trzymać - powiedział Larry Vance.

Vance ma dowód na poparcie swojej tezy. Twierdzi on, że ślady erozji widoczne na poszarpanych krawędziach znalezionych fragmentów skrzydeł świadczą o kontrolowanym lądowaniu - podała telewizja CNN.

Ponadto ekspert wyjaśnia, dlaczego samolot nadal nie został odnaleziony. Brak tak dużego wraku na radarach jest bardziej prawdopodobny, jeżeli lot był do ostatnich minut prowadzony przez człowieka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Śledczy włączyli teorię eksperta z Kanady do śledztwa. Jego hipoteza pokrywa się z niedawną informacją holenderskiego przedsiębiorstwa zajmującego się akcją poszukiwawczą. Twierdzi ono, że wraku prawdopodobnie szukano w złym miejscu. Mogło to być spowodowane powolnym opadaniem maszyny lotem ślizgowym, a nie jak dotąd sądzono, ostrym spadaniem dziobem do ziemi. W tym przypadku samolot mógł przelecieć prawie 200 kilometrów od miejsca, w którym - jak przypuszczano - runął do wody.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Larry Vance jest jednym z najbardziej doświadczonych ekspertów ds. lotnictwa. Prowadził ponad 200 dochodzeń badających przyczyny katastrof lotniczych. Był też głównym autorem raportu z wypadku samolotu linii SwissAir z 1998 roku u wybrzeży Nowej Szkocji w Kanadzie, w którym zginęło 229 osób.

Katastrofa samolotu MH370 linii Malaysia Airlines to jedna z największych zagadek lotnictwa. Podczas rejsu z Kuala Lumpu do Pekinu zniknął z pola widzenia radarów w niewyjaśnionych okolicznościach. Po ponad dwóch latach udało się jedynie natrafić na niewielkie szczątki, które z dużym prawdopodobieństwem pochodzą rozbitej maszyny. W lipcu ministerstwa transportu Chin, Malezji i Australii zawiesili dalsze poszukiwania boeinga.

Autor: Mateusz Kijek

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tak spędzają święta. Widok na Krupówki nie pozostawia złudzeń
Amerykanie poruszeni zachowaniem mężczyzny. Polował na gołębie w Nowym Jorku
150 domów zalanych. Będą zasiłki do 8 tys. zł. "Jak tylko dostaniemy wnioski"
Ten kraj jajka maluje tylko na jeden kolor. Powód zaskakuje
Warszawa pamięta. Syreny zawyły w samo południe
"Nikt nawet nie zareagował". Bójka tuż przy ulicy. Wszystko nagrali
Podali nazwiska osób, które zginęły w Neapolu. To ofiary katastrofy kolejki
Sokole "reality show". Internauci śledzą narodziny piskląt
Tragiczny pożar w Afryce. Prawie 150 ofiar. "Cmentarz dla Kongijczyków"
Nietypowy gość na polskim niebie. Przyleciał z Afryki
Imprezują w Wielkanoc. Mocne słowa księdza. Mówi o "poranku wesołego zajączka"
Historyczna decyzja! Algieria odcina się od języka kolonizatora
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić