*Potwierdzają to wyniki badań brytyjskiego Związku Przeciwdziałania Wypadkom z Udziałem Dzieci. *Powołuje się na nie „The Telegraph”. Z opracowania wynika, że 15 procent wypadków lub sytuacji, w których do nieszczęścia niewiele brakowało, było efektem używania w danej chwili telefonu przez dorosłego.
*Zły wpływ urządzenia potwierdza Dr Rahul Chodarhi z Royal College. *Zwraca uwagę, że wypadek dzieje się zawsze w ułamku sekundy. W czasie, kiedy rodzic odpowiada na SMS-a, dziecko może np. wejść na ulicę czy oblać się czymś gorącym. Dlatego zaleca aby korzystać z telefonu rozsądniej i nie zapominać o tym, że dookoła czyha na dzieci wiele niebezpieczeństw.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.