aktualizacja 

Uratowała Paryż przed kolejnym atakiem

67

Kobieta, która po krwawych zamachach w stolicy Francji spotykała się z Abdelhamidem Abaaoudem, zdradziła policji personalia i kryjówkę terrorysty. Dzięki temu zdołano uniknąć kolejnego ataku terrorystycznego. Teraz w rozmowie z "Washington Post" zdradza okoliczności tamtego zdarzenia, a także kieruje ważne przesłanie do całego świata.

Uratowała Paryż przed kolejnym atakiem
(Forum, Aurore Belot)

Udaremnienie kolejnych zamachów było dziełem przypadku. Tuż po ataku na Paryż Abaaoud spotkał się w Belgii z dwoma kobietami. Jedna z nich Hasna Aitboulahcen była kuzynką 28-letniego terrorysty, druga zaś jej matką zastępczą. Kobiety mieszkały razem.

Zobacz także:

Krewna zamachowca oferowała mu pieniądze na kryjówkę oraz ubrania. Dzięki temu mógłby stać się bardziej anonimowy. Podczas kolejnego spotkania terrorysta zdradził kulisy ataku na Paryż, w którym zginęło 130 osób i zapowiedział kolejne zamachy w Europie. Kiedy matka zastępcza dziewczyny usłyszała, czego Abaaoud zamierza dokonać, próbowała go upić. Chciała pozbawić go kontroli nad sobą, żeby zdążyć powiadomić policję.

Dzięki jej informacjom policja zorganizowała obławę w Saint-Denis. To tej dzielnicy mieszkał "mózg" paryskich zamachów. W wyniku operacji antyterrorystycznej Abaaoud oraz jego kuzynka ponieśli śmierć. Matka zastępcza dziewczyny zdradziła, że czuje się z tym fatalnie, ale nie mogła postąpić inaczej. Teraz znajduje się pod ścisłą ochroną służb francuskich, a jej przesłanie do wszystkich ludzi na świecie brzmi:

Najważniejsze w tej sprawie jest to, aby świat zrozumiał, że to, co zrobił w Paryżu Abaaoud nie ma żadnego związku z tym, czego naucza islam. Ja też jestem muzułmanką.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić