USA. Słynny pies Instagrama zmarł. Miał 18 lat
Pies rasy Shih Tzu, która znana była ze swojej rozbawionej mordki, zmarł w czwartek w domu w Los Angeles. Miała 18 lat.
Shirley Brah, właścicielka Marnie, opublikowała post w mediach społecznościowych, w którym poinformowała o śmierci zwierzaka. "Odeszła w spokoju" napisała kobieta, która zaadoptowała psa w 2012 roku.
Słynny pies z Instagrama zmarł. Miał 18 lat
Pyszczek Marnie był cechą charakterystyczną psa. Jej wysunięty język zaskarbił sobie sympatię całego świata. Zwierzak miał 1,8 miliona obserwatorów na Instagramie. Futrzak podbił również serca celebrytów i pozował na zdjęciach m.in. z Katy Perry, Tiną Fey czy Seleną Gomez.
Kilka lat temu Marnie została znaleziona na ulicy przez funkcjonariuszy policji, którzy oddali ją do schroniska. Tam określili ją jako "śmierdzącego psa". Pani Braha, która nigdy wcześniej nie miała zwierzaka, zakochała się w niej po tym, jak zobaczyła zdjęcie, które opublikowało schronisko na PetFinderze - platformie do przeglądania czworonogów do adopcji.
Kiedy Shirley odebrała psa ze schroniska okazało się, że miała 14 zgniłych zębów. Jej długi język, który przypominał język Gene'a Simmonsa, wysuwał się z pyszczka, co dodawało uroku zwierzęciu.
Zobacz także: Wzruszające spotkanie. Wróciła do psa po 328 dniach w kosmosie. Bezcenna reakcja
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.