Vincent Lambert ma umrzeć w tym tygodniu. Trybunał w Strasburgu pozwolił

Batalia o życie Vincenta Lamberta trwała od wielu lat. Teraz werdykt wydał Trybunał w Strasburgu. W tym tygodniu ma umrzeć człowiek, który jest symbolem konfliktu między zwolennikami i przeciwnikami prawa do eutanazji we Francji.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | AFP PHOTO / COURTESY OF LAMBERT FAMILY
Dagmara Smykla-Jakubiak

Komentatorzy nazywają Vincenta Lamberta "drugim Alfiem". Europejski Trybunał Praw Człowieka utrzymał w mocy wyrok francuskiego sądu najwyższego, który zgodził się na odłączenie Francuza od aparatury podtrzymującej życie.

Lekarze nie wykonali wcześniejszych decyzji sądów. Ojciec Vincenta Lamberta miał planować porwanie syna ze szpitala. Francuskie media donoszą, że Lambert przestanie być karmiony w poniedziałek.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

Obraz
© PAP | EPA/PHOTOPQR/L'UNION DE REIMS FRANCE OUT

Gehenna Lamberta i jego bliskich trwa od lat. Vincent Lambert ma 42 lata. Od 10 lat jego stan lekarze określają jako wegetatywny. To pokłosie wypadku motocyklowego, który miał miejsce w 2008 roku. Uraz spowodował paraliż kończyn mężczyzny i sprawił, że ma "minimalną świadomość" tego, co się wokół niego dzieje.

Tragedia podzieliła rodzinę. W 2013 roku lekarze stwierdzili, że nie są w stanie poprawić stanu pacjenta i zalecili zaprzestanie karmienia dożylnego - informuje "Le Monde". Do śmierci miał dostawać leki przeciwbólowe i uspokajające. Część rodziny zgodziła się z lekarzami, część nie.

Panie prezydencie, Vincent Lambert umrze bez nawodnienia w tym tygodniu, jeśli nic Pan nie zrobi. Jest Pan ostatnią już i jedyną osobą zdolną do interwencji - napisali rodzice sparaliżowanego.

Batalia sądowa między dwoma obozami trwa od 2015 roku. Jego żona i sześcioro rodzeństwa uważają, że Vincent nie chciałby żyć w takim stanie i zgodzili się na odłączenie go. Natomiast rodzice i dwoje pozostałego rodzeństwa chcą utrzymać mężczyznę przy życiu. Mimo przegranej w Europejskim Trybunale Praw Człowieka zapowiadają kolejne odwołania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę