W Rumunii odkryto miejsce kaźni z czasów II wojny światowej
Archeolodzy znaleźli w Rumunii masowy grób ofiar Holokaustu, w którym pochowano co najmniej 40 osób. Jedna z ofiar miała zaledwie dwa lata. Uważa się, że w okolicy wojsko rumuńskie zamordowało ponad sto osób.
Wśród ofiar masakry było dwanaścioro dzieci. Zespół archeologów odkrył masowy grób w północno-wschodniej Rumunii. Oprawcy pochowali w nim ciała co najmniej 40 Żydów. Jedna z ofiar nie doczekała trzeciego roku życia - informuje izraelski dziennik "Ha-Arec".
Ciał większości zamordowanych do tej pory nie odnaleziono. Obecne odkrycie to drugi masowy grób z czasów II wojny światowej w gminie Popricani. W 2010 r. w pobliskim lesie odkryto zwłoki 16 osób.
Z relacji naocznych świadków wynika, że w Popricani pochowano ponad stu dorosłych i dzieci - ogłosił Narodowy Instytut Studiów nad Zagładą Elie Wiesela w Rumunii.
Masakry dokonały wojska rumuńskie. Śledztwo prokuratury wojskowej w 2014 roku wykazało, że ówczesne władze Rumunii wypełniały w ten sposób zobowiązania wynikające z sojuszu z Trzecią Rzeszą. W sumie około 15 tys. rumuńskich Żydów zabito podczas II wojny światowej w obozach pracy, obozach śmierci oraz masowych egzekucjach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.