"Złoty medal wędruje w ręce Polski za najgłupszą i pełną ignorancji odpowiedź na ataki terrorystyczne w Paryżu. Uchodźcy uciekają przed wojną i prześladowaniami" - napisała Lotte na swoim twitterowym profilu.
Leicht uznała polską reakcję na zamachy za nieodpowiednią. Szefowej HRW chodziło o wypowiedzi takich osób jak przyszły minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, przyszły minister ds. europejskich Konrad Szymański, czy też szefa trzeciej siły w nowym Sejmie Pawła Kukiza.
Oszalałe lewactwo tłumaczy nam, że to my jesteśmy winni, że Zachód jest winny - powiedział przyszły szef MSZ Witold Waszczykowski.
Decyzja relokacyjna zmieniła dziś swój kontekst. Musi to przynieść konsekwencje - odniósł się do sytuacji imigrantów w Radiowej Jedynce przyszły minister ds. europejskich z ramienia PiS Konrad Szymański.
Zastanawiam się, kto jest większym zbrodniarzem - ta dzicz czy polityczne liberalne lewactwo, które dzicz sprowadziło - napisał na swoim Facebooku Paweł Kukiz.
Pod postem Lotte rozpętała się burza. Internauci, szczególnie polscy, zareagowali błyskawicznie, krytykując kobietę za to, że wsadza nos w nie swoje sprawy i żeby "sama przyjęła do swojego domu tylu imigrantów, ilu tylko chce".
Inni piszą, by "sama wręczyła sobie medal za głupotę". Pojawiły się też obraźliwe komentarze w stylu "jeśli szukasz głupich, to spójrz w lustro".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.