Wstrząsające relacje świadków zamachu w Nicei

Zagraniczne media przytaczają wstrząsające wypowiedzi osób, które przeżyły atak terrorystyczny na Promenadzie Anglików.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | OLIVIER ANRIGO

Świadkowie mówią przede wszystkim o wszechobecnej panice. Słyszeli krzyki. Widzieli rannych leżących na ulicy oraz zmasakrowane ciała zabitych - dorosłych i dzieci. Ich wypowiedzi przytacza m.in. BBC.

Według Irlandczyka Paddy'ego Mullana ciężarówka pojawiła się "znikąd". Dodał, że "przeorała tłum".

Nigdy nie widział takiego przerażenia - mówił dziennikarzowi BBC

Auto wjechało w tłum tuż po zakończeniu pokazu fajerwerków. Potwierdził to Damien Allemand, dziennikarz gazety "Nice Matin".

Ułamek sekundy później ogromna biała ciężarówka nadjechała z ogromną prędkością, manewrując tak, by zabić jak najwięcej osób. Zobaczyłem ludzkie ciała lecące w powietrze niczym kręgle. Usłyszałem hałas i krzyki, których nie zapomnę do końca życia - dodał Francuz.

Mieszkaniec Nicei Wassim Bouhlel powiedział BBC, że "to była rzeź".

Ciała leżały wszędzie. Ciężarówka poruszała się zygzakiem, więc nie można było przewidzieć, w którą stronę pojedzie. Moja żona, stojąca zaledwie metr dalej, zginęła. Ciężarówka przedzierała się przez wszystko, co napotkała na drodze - słupy, drzewa. Nigdy nie widziałem czegoś takiego. Niektórzy uwieszali się na drzwiach auta i usiłowali je zatrzymać - wspominał mężczyzna.

Lucy Nesbitt-Comaskey określiła widok jako "szokujący".

Nie mogę uwierzyć, że przyjechałam tutaj tylko na kilka dni i stałam się świadkiem czegoś tak tragicznego. To okropne. Nagle ludzie zaczęli krzyczeć i biec w kierunku restauracji - powiedziała.

Brytyjka Harjit Sarang zamieściła na Twitterze post opisujący wydarzenia w Nicei.

Biegłam wraz z tłumem w Nicei, przerażona razem z dziećmi. Już nigdy nie zabiorę ich na żadne publiczne wydarzenie. Nareszcie dotarłam do hotelu. Nienawidzę tego, co się stało - napisała.

Jak dotąd potwierdzono śmierć 84 osób. Według najnowszych doniesień rannych zostało około 120 uczestników pokazu fajerwerków na Promenadzie Anglików. Nie wiadomo, czy wśród ofiar byli Polacy.

Autor: Beata Kruk

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec