Żona serialowego gwiazdora zadźgana na śmierć. Zrobił to jej własny syn

50

Żona Rona Ely’ego, gwiazdy serialu "Tarzan" z lat 60., została zabita przez syna. Do zdarzenia doszło w ich domu w Kalifornii we wtorek wieczorem.

Żona serialowego gwiazdora zadźgana na śmierć. Zrobił to jej własny syn
(East News)

Do zdarzenia doszło późnym wieczorem, 15 października w Santa Barbara. Policja, wezwana na interwencję do domu państwa Ely, zastała 62- Valerie Ely, martwą. Miała na ciele wiele ran kłutych. Odpowiedzialnym za to był jej syn Cameron, który został zastrzelony prze policję niedługo później. Uznano go za zagrożenie.

Podczas przeszukiwania podejrzany znajdował się poza domem. Stanowił zagrożenie i w odpowiedzi czterech funkcjonariuszy wystrzeliło, śmiertelnie go raniąc - powiedział szeryf lokalnej policji.

Oficjalnie nie wiadomo, jaki los spotkał aktora. Nie wiadomo czy Cameron nie zaatakował i jego. Nieoficjalne źródła mówią jednak, że został w nocy zabrany do szpitala, ale bez poważnych obrażeń.

Ron Ely jest najbardziej znany ze swojej roli w serialu Tarzan emitowanym w NBC w latach 1966–68. Oprócz tego zagrał w nominowanym do Oscara filmie „Południowy Pacyfik” i szeregu innych znanych produkcji. Napisał także dwie, cieszące się popularnością, książki.

Zobacz także: Zobacz także: Atak nożownika na poczcie w Kielcach

Cameron Ely uczęszczał do elitarnej szkoły z internatem Philips Exeter Academy w New Hampshire. Następnie dostał się na Uniwersytet Harvarda. Wcześniej nie sprawiał problemów, nie wdawał się także w konflikty z rodziną.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić