Zwłoki w Zakopanem. Makabryczne odkrycie na ulicy
Policjanci z Zakopanego pojawili się na miejscu natychmiast po otrzymaniu informacji. Zwłoki leżały w rejonie ulicy Kasprowicza. Rzecznik Komedy Powiatowej Policji w Zakopanem powiedział o2, że przyczyny śmierci określą specjalistyczne badania.
O zwłokach dyżurnego policji w Zakopanem zawiadomił taksówkarz. Policjanci i prokuratorzy udali się na miejsce, gdzie znaleziono ciało. Zwłoki leżały na bocznej ulicy odchodzącej od ulicy Kasprowicza.
Początkowo podejrzewane było potrącenie - powiedział o2 rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, aspirant sztabowy Roman Wieczorek.
Śledczy ustalili już, czyje zwłoki odkryto na ulicy. Według rzecznika policji z Zakopanego, to 41-letni mężczyzna. Denat był mieszkańcem tej części miasta, w której znaleziono zwłoki.
Przyczynę śmierci określą badania w prosektorium, a także w krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej, bo już wiemy, że pan prokurator zlecił takie badanie - dodaje Roman Wieczorek.
W rejonie ulicy Kasprowicza pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w śmierci 41-letniego mieszkańca Zakopanego.
Zobacz także: Ucieczka zakonnicy. Sfingowała własną śmierć
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.