Żywa rakieta. Kaskader przeleciał nad kanionem
Eddie'mu Braunowi udało się to, czego nie dokonał wcześniej nikt inny. Po 42 latach powtórzył nieudaną próbę kolegi po fachu, Evela Knievela. Przeleciał na kanionem rzeki Snake w amerykańskim stanie Idaho.
Wyczyn kosztował śmiałka 1,5 mln dolarów i 3 lata planowania. Braun odwzorował pojazd, z którego cztery dekady temu korzystał jego poprzednik. Wówczas o niepowodzeniu zadecydowała usterka spadochronu.
Braun startował z rampy o wysokości 10 pięter. Po przeleceniu około 600 m z prędkością prawie 640 km/h, otworzył się spadochron zamocowany z tyłu pojazdu i szczęśliwie osiadł na ziemi po drugiej stronie kanionu - poinformowało NBC News.
Śmiałek nazwał pojazd "Evel Spirit" ku czci prekursora skoku. Nie był w stanie przekonać sponsorów do ryzykownego przedsięwzięcia, sięgnął więc do własnych oszczędności. Po ponad 35 latach pracy jako kaskader był zdeterminowany, by odejść z hukiem.
Przelot rakietą nad kanionem rozpalał wyobraźnię wielu osób. Knievel, mimo nieudanej próby, przeszedł do historii. Teraz pałeczkę po nim przejął Eddie Braun. Nawet Kanye West był zafascynowany myślą o locie odrzutowym pojazdem i śmierci jako kaskader, co stało się motywem teledysku do piosenki "Touch The Sky".
Autor: Mateusz Kijek
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
