Anna Moskwa poucza Polaków. "Ja obniżyłam temperaturę w domu do 17 stopni"

Polacy obawiają się okresu jesienno-zimowego. Oczywiście wszystko z uwagi na możliwość otrzymywania rachunków grozy za energię. Tymczasem minister klimatu Anna Moskwa podpowiada, jak oszczędzać. Jej rada? Na przykład zmniejszyć temperaturę w domu.

Anna MoskwaAnna Moskwa
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Global Images Ukraine

Inflacja jest wielkim zmartwieniem dla wielu Polaków. Nieustannie myślą o tym, jak radzić sobie z rosnącymi cenami. Z drożyzną spotykamy się praktycznie każdego dnia, a kolejne ciosy może przynieść okres jesienno-zimowy.

Strach pomyśleć, jak wielkie będą rachunki za energię. Niewykluczone, że konieczność regulowania pokaźnych należności nakłoni wielu Polaków do poszukania kolejnych form oszczędzania.

Już teraz kilka rad przekazała minister klimatu Anna Moskwa. Na antenie Radia ZET powiedziała, że każde gospodarstwo domowe powinno zrobić sobie "rachunek sumienia" i przyjąć "program oszczędzania". Nadmieniła, że warto wyłączać światło, zrezygnować z trzymania ładowarek w gniazdku, zmniejszyć temperaturę w pomieszczeniach czy wymienić żarówki.

Oszczędności gospodarstw domowych w gazie i prądzie już widać - spostrzegła polityk.

Anna Moskwa o oszczędzaniu

Prowadzący program Bogdan Rymanowski zauważał, że "to nie są dobrowolne oszczędności, tylko ludzie po prostu oszczędzają każdą złotówkę".

Tak to działa, że jeżeli coś przynosi korzyści na rachunku, to wtedy my jesteśmy mobilizowani do działań jako Polacy - odpowiedziała mu Moskwa.

Później minister została zapytana, czy wdrożyła w swoim domu "program oszczędzania". - Ja to zrobiłam dużo wcześniej. Obniżyłam temperaturę w domu - w przestrzeniach wspólnych mamy 17 stopni, a tych częściej użytkowanych 19 stopni - wyjaśniła.

Dziennikarz po chwili zasugerował, że w domu Moskwa "chodzi chyba w rękawiczkach i czapce". - Nie, można się do tego przyzwyczaić. To też jest zdrowa temperatura dla organizmu - podsumowała minister klimatu w rozmowie z Radiem ZET.

Krytyczny Tusk. "Odwaga bardzo staniała"

Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"