Donald Trump planuje kolejne cła. Branża już odczuła skutki
Donald Trump ogłosił plany wprowadzenia ceł na importowane meble. Jego administracja zaczęła "szeroko zakrojone" dochodzenie w tej sprawie. Już sama groźba wprowadzenia ceł uderzyła w branżę, powodując w piątek gwałtowne spadki notowań firm z branży wyposażenia wnętrz.
Najważniejsze informacje
- Donald Trump zapowiedział wprowadzenie ceł na meble importowane do USA.
- Akcje firm takich jak Wayfair i Williams-Sonoma spadły po ogłoszeniu planów.
- Cła mogą wpłynąć na wzrost cen mebli na rynku amerykańskim.
"W ciągu najbliższych 50 dni to dochodzenie zostanie zakończone, a meble sprowadzane do Stanów Zjednoczonych z innych krajów zostaną objęte cłem, którego wysokość nie została jeszcze ustalona" — napisał Trump na swojej platformie Truth Social. To wystarczyło, żeby wstrząsnąć branżą.
Jak informuje serwis "Rzeczpospolita", po ogłoszeniu planów Trumpa, akcje firm takich jak Wayfair i RH spadły o 6 proc., a Williams-Sonoma o 4 proc. Wayfair, który importuje większość swoich produktów, może odczuć znaczący wzrost kosztów. Z kolei La-Z-Boy, produkujący głównie w USA, odnotował wzrost wartości akcji.
Ceny mebli w USA już wcześniej rosły, co wynikało z dotychczas wprowadzonych ceł na produkty z Chin i Wietnamu. W czerwcu i lipcu ceny mebli i artykułów pościelowych wzrosły odpowiednio o 0,4 proc. i 0,9 proc. Był to pierwszy tak wyraźny wzrost od dwóch i pół roku – wcześniej ceny w tej kategorii systematycznie malały, sygnalizując długo utrzymującą się tendencję spadkową. Nowe cła mogą przyczynić się do dalszych wzrostów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 07.08
Sytuacja branży meblarskiej
Nowe cła mogą okazać się kolejnym ciosem dla amerykańskiej branży meblarskiej, która już teraz zmaga się z poważnym kryzysem. Firmy takie jak Wayfair od ponad roku notują spadki sprzedaży, szczególnie w segmencie sof i zestawów do jadalni. Powód? Wyciszenie rynku mieszkaniowego oraz wysokie stopy procentowe zniechęcają konsumentów do większych zakupów i skłaniają ich do wstrzymania się z decyzjami zakupowymi w oczekiwaniu na poprawę warunków finansowych.
W 2024 r. Stany Zjednoczone zaimportowały meble o wartości 25,5 mld dolarów, z czego 60 proc. pochodziło z Wietnamu i Chin. Nowe cła mogą zmusić firmy do poszukiwania alternatywnych źródeł dostaw lub przeniesienia produkcji do USA.
Donald Trump już wcześniej zdecydował się na nałożenie wysokich ceł na import samochodów, stali i aluminium, a w ostatnich miesiącach sugerował możliwość rozszerzenia tej polityki także na inne strategiczne towary – w tym miedź, leki oraz półprzewodniki. To element jego szerszej strategii gospodarczej, mającej na celu ograniczenie zależności USA od zagranicznych dostawców i wzmocnienie krajowej produkcji.