Krystyna Pawłowicz straciła pracę? "Sama się zwolniłam"

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz odniosła się do informacji o sobie samej - z powodu wpisu na Facebooku miała być zwolniona z pracy w Wyższej Szkole Administracji i Prawa. Polityk stanowczo temu zaprzecza i podkreśla, że to ona podjęła decyzję.

Krystyna Pawłowicz straciła pracę? "Sama się zwolniłam"
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Anna Kozińska
36

"Lewactwo w szale radości!" - donosi Pawłowicz. Powód? Entuzjazm zdaniem posłanki wynika z informacji o tym, że straciła pracę za wpis na Facebooku. Polityk postanowiła wyprowadzić przeciwników z błędu.

"Otóż, 'znawcy prawa o obrońcy konstytucji', posła nie można zwolnić z pracy! Nawet tego nie wiecie... - tłumaczyła.

Jak podkreśliła, sama się wcześniej zwolniła, z konkretnego powodu. Chciała mieć "więcej czasu na obronę polskich spraw przed lewactwem".

Kulisy sprawy

2000 naukowców zaprotestowało przeciwko kontrowersyjnym słowom posłanki. Pawłowicz w listopadzie skomentowała sprawę samobójstwa 14-letniego Kacpra słowami: - Liberalno-lewackie środowiska propagują wśród dzieci i młodzieży nienaturalne postawy i relacje.

Apel naukowców miał swój elekt. Wyższa Szkoła Administracji i Prawa rozwiązała umowę z Krystyną Pawłowicz za porozumieniem stron.

Zobacz też: "Zamknijcie mordy"

Zdaniem oburzonych, takie zachowane prof. Pawłowicz zasługuje na potępienie ze strony środowiska akademickiego. Zwracali uwagę na to, że posłanka często występuje w mediach jako autorytet naukowy i wypowiada się na tematy poza obszarem własnej kompetencji.

"Takie postępowanie jest z kolei niezgodne z Kodeksem Etyki Pracownika Naukowego i budzi naszą niezgodę, jako środowiska ludzi nauki" - apelowali w piśmie. Domagali się również ze strony Wyższej Szkoły Administracji i Prawa postępowania dyscyplinarnego przeciwko Pawłowicz. Do tego jednak nie doszło.

- Pani profesor zwróciła się do mnie z listem w tej sprawie i wyraziłam zgodę na rozwiązanie pracy za porozumieniem stron - powiedziała rektor WSAP dr Elżbieta Maria Łojko w rozmowie z TVN24

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 21.05.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.05.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Mieli zamordować opozycyjnego dziennikarza. Kazachstan odmawia Ukrainie współpracy
Mieli zamordować opozycyjnego dziennikarza. Kazachstan odmawia Ukrainie współpracy
Gdzie jest Sebastian M.? Z tych państw trudno go będzie sprowadzić
Gdzie jest Sebastian M.? Z tych państw trudno go będzie sprowadzić
Śmierć Polaków w Niemczech. MSZ potwierdza. "Powiadomiono rodziny"
Śmierć Polaków w Niemczech. MSZ potwierdza. "Powiadomiono rodziny"
Rosyjska "flota cieni" na Bałtyku. Słowa gen. Polko zaskakują
Rosyjska "flota cieni" na Bałtyku. Słowa gen. Polko zaskakują
10-latek winny kolizji. Policja apeluje do rodziców
10-latek winny kolizji. Policja apeluje do rodziców
Podejrzewają pomór drobiu. W powiecie kieleckim wybito 28 tys. sztuk drobiu
Podejrzewają pomór drobiu. W powiecie kieleckim wybito 28 tys. sztuk drobiu
Zaginęła miesiąc temu. Policja publikuje wizerunek 16-latki
Zaginęła miesiąc temu. Policja publikuje wizerunek 16-latki
"Odesłano mnie z izby przyjęć". Pacjent z krwawieniem nie otrzymał pomocy
"Odesłano mnie z izby przyjęć". Pacjent z krwawieniem nie otrzymał pomocy
Jest strategicznym punktem. Na tej wyspie ćwiczą wojska brytyjskie i amerykańskie
Jest strategicznym punktem. Na tej wyspie ćwiczą wojska brytyjskie i amerykańskie
Nastolatkowie wspięli się na wieżę Bazyliki Mariackiej. Oto co stało się potem
Nastolatkowie wspięli się na wieżę Bazyliki Mariackiej. Oto co stało się potem
Zobaczyli bulwersujące nagranie. Niemcy piszą, co się stało w Polsce
Zobaczyli bulwersujące nagranie. Niemcy piszą, co się stało w Polsce