Rosja może mieć poważne problemy. Chiny zakręcają kurek z pieniędzmi
Chińskie banki państwowe zaostrzają ograniczenia wobec rosyjskich klientów. Wszystko po kolejnych sankcjach Stanów Zjednoczonych, którymi objęte zostały firmy wspomagające Moskwę w działaniach wojennych na Ukrainie.
Z informacji przekazanych przez Bloomberga wynika, że co najmniej dwa chińskie banki zleciły w ciągu ostatnich dwóch tygodni przegląd swojej działalności w Rosji. Anonimowe źródła przekazują, że banki rozważają rezygnację ze współpracy z klientami widniejącymi na amerykańskich listach sankcyjnych.
Oznacza to, że chińskie banki mogą przestać świadczyć wszelkie usługi, które wiążą się z finansowaniem rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Miałoby to dotyczyć transakcji prowadzonych we wszystkich walutach, bez względu na lokalizacje prowadzonych operacji finansowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rutynowa kontrola ciężarówki z Białorusi. Groźne odkrycie ukryte w naczepie
Źródła Bloomberga wskazują, że chińskie banki są obecnie na etapie dokładnej weryfikować swoich klientów. Sprawdzani są nie tylko klienci z Rosji, ale także osoby spoza tego kraju, które prowadzą działalność na terenie Federacji Rosyjskiej lub wykorzystując jako pośredników kraje trzecie, wysyłają produkty do Rosji.
Czytaj też: Rosja szykuje się do walki na Krymie. Pokazano dowód
Chiny obawiają się sankcji?
Eksperci wskazują, że obecne działania chińskich banków są pokłosiem decyzji Stanów Zjednoczonych z grudnia 2023 roku. Na jej mocy Stany mogą nakładać na ograniczenia na zagraniczne banki, które swoimi działaniami ułatwiają Rosji zakup sprzętu wojskowego wykorzystywanego w wojnie w Ukrainie.
Z informacji przekazanych przez Anton Gerashchenko w portalu X wynika, że do końca ubiegłego roku udział chińskiej waluty w rosyjskiej giełdzie osiągnął prawie 42 procent, a udział handlu juanem wzrósł aż trzykrotnie.
Zachowanie chińskich banków zdaniem "Financial Post" wskazuje, że choć Chiny na arenie międzynarodowej sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Rosję, to w dużej mierze dbają o ich przestrzeganie. Prezydent Xi Jinping nie udziela Putinowi pomocy wojskowej, ograniczając się do okazywania wsparcia dyplomatycznego i współpracy gospodarczej obejmującej obszary niedotknięte sankcjami.
Czytaj też: Zauważone w rosyjskiej bazie. Miały zmylić Ukraińców