Rosjanka doigrała się w Niemczech. Dali jej rachunek na 10 mln euro

Właścicielka restauracji kuchni rosyjskiej Rodina w Niemczech otrzymała rachunek na 10 mln euro i ogłosiła upadłość swojego lokalu. W październiku, po atakach rakietowych na Kijów, Rosjankę oburzyły proukraińskie protesty obok jej restauracji.

Właścicielka rosyjskiej restauracji ukaranaWłaścicielka rosyjskiej restauracji ukarana
Źródło zdjęć: © Instagram

W październiku 2022 roku podczas jednego z protestów ukraińskiej społeczności w Dreźnie w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym właścicielka okolicznej restauracji wzywa Putina do ostrzału rakietowego Drezna.

Dziś im mało było? To tutaj można jeszcze kilka razy [uderzyć] mocno - mówiła, wskazując na grupę ludzi z ukraińskimi flagami na placu.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Restauratorka ukarana

Dziewczynę denerwowały wiece pod żółto-niebieską flagą. Wywołało to burzę w mediach społecznościowych. Właścicielka zwróciła się do kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prośbą o "pomoc i ochronę", ale nie otrzymała odpowiedzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ucierpiała też restauracja, której jest właścicielką, bo ludzie masowo wystawiali jej niskie oceny. Zapewniła jednak, że "antyreklama to też reklama" i zaapelowała "aby kontynuować".

Rosjanka zwracała się do MSZ

W styczniu kobieta powiedziała, że "​​nie liczy już na niemieckich stróżów prawa", dlatego zwraca się o pomoc do rosyjskiego MSZ. Kilka miesięcy później Dirksen zaczął otrzymywać rachunki od AOK, państwowej firmy ubezpieczeniowej w Niemczech.

Do jej restauracji został przydzielony kierownik kryzysowy, który był zaangażowany w proces upadłości. Z rachunków wynikało, że właścicielka restauracji ma zapłacić prawie 10 milionów euro.

Restauracja ogłosiła upadłość

Niezadowolona Rosjanka skontaktowała się z lokalnym rzecznikiem praw obywatelskich, firmą ubezpieczeniową, instytucją bankową i sądem, ale jak zapewnia, nie udzielono jej żadnej pomocy. Przekonuje, że nie było racjonalnych przesłanek do bankructwa.

Restauratorka twierdzi, że jej konta rzekomo "zostały zhakowane, a wideo sfabrykowane". Próbowała wmówić, że wszystkie słowa zostały wycięte z różnych innych jej filmów i umieszczone w tym zdaniu.

Alena Dirksen pochodzi z Taganrogu, ale od 20 lat mieszka w Niemczech. Siedem lat temu otworzyła restaurację Rodina w Dreźnie i powiesiła przy wejściu rosyjską flagę. Po wybuchu wojny w Ukrainie Dirksen wiele razy prosili o zdjęcie flagi, ale odmówiła.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?