aktualizacja 

W tym sklepie kupują posłowie. Tylko spójrzcie na cenę masła

1083

Lista, a następnie wytrwała kalkulacja. Tak dziś większość Polaków chodzi na zakupy. Trudno się temu dziwić, bo inflacja szaleje. Sprawdziliśmy, czy drożyznę widać w sklepie, którego klientami na co dzień są posłowie i senatorowie.

W tym sklepie kupują posłowie. Tylko spójrzcie na cenę masła
W okolicy Sejmu działają dwa sklepy spożywcze (EWS, PAP, Albert Zawada)

Oto #TopWP. Przypominamy najlepsze materiały ostatnich miesięcy.

W marcu, kiedy odwiedziliśmy sklep przy Sejmie, inflacja wynosiła 18,4 proc. i była najwyższa od 1996 roku. W kwietniu, jak podał niedawno GUS, mieliśmy inflację na poziomie 14,7 proc.

W pobliżu Sejmu znajdują się dwa sklepy spożywcze. Zajrzeliśmy do tego zlokalizowanego na Wiejskiej, niedaleko ulicy Bolesława Prusa.

Jest to jeden ze sklepów polskiej sieci spożywczej, działającej na zasadach franczyzy. Niewielki obiekt w przyziemiu jednej z kamienic ma ograniczony metraż, a przez to także ograniczony asortyment. Jednak czy za tym idą wysokie ceny?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jednocyfrowa inflacja już w drugiej połowie roku? Szef PFR: trend spadku jest bardzo silny

Wbrew powiedzeniu "nie samym chlebem żyje człowiek" zaczęliśmy wizytę w sklepie od działu z pieczywem. Zwolennicy bułek nie mają tutaj dużego wyboru - na półce znaleźć można kajzerki i sznytki.

Każda w cenie 60 gr za sztukę. To nadal taniej niż w spożywczym koło domu Jarosława Kaczyńskiego.

Najtańszy bochenek chleba - pszennego krojonego, kosztuje tutaj 4,49 zł. To już zdecydowanie drożej niż w dyskontach.

Drogie jest też mleko, za które zapłacimy przynajmniej 5,49 zł za litr. Na promocji w dyskontach możemy je upolować już za 2,99 zł.

Podobnie sytuacja wygląda z jajkami. Według portalu dlahandlu.pl, średnia cena 10 jaj w Polsce to 7,81 zł.

Na Wiejskiej tyle kosztować będzie nas 6 sztuk. 10 jaj to już minimum 11,69 zł.

Nie szokuje za to cena masła - 6,99 zł za kostkę smarowidła popularnej firmy o wadze 200 g. Przypomnijmy, na Żoliborzu, obok domu prezesa PiS ceny dochodziły do 13,99 zł za tę samą gramaturę!

Na Wiejskiej - jak widać - maślanej drożyzny na próżno szukać.

Ogórki tańsze, niż w dyskoncie

Zajrzeliśmy także na dział warzywny. Ze względu na powierzchnię sklepu nie jest on zbyt duży, ale warzywa są ładne i na bieżąco selekcjonowane.

Nawet podczas naszej krótkiej wizyty, do koszyka z pomidorami podeszła jedna z pracownic sklepu i wyjęła z niego nadpsute i przejrzałe egzemplarze.

Kilogram ogórków szklarniowych kosztuje 19,79 zł, podczas gdy w jednym z sieciowych dyskontów poza promocją ich cena wynosi 19,99 zł. Z kolei zwykłe pomidory to koszt 12,99 zł/kg, zaś malinowe 17,99 zł/kg.

Wbrew pozorom to całkiem atrakcyjna cena, kiedy spojrzymy choćby na bazar Bronisze, gdzie ceny klasycznych pomidorów wahają się od 9 do 15 zł.

Zajrzeliśmy też na dział mięsny. Paradoksalnie w lodówce nie znaleźliśmy kiełbasy wyborczej.

Chociaż może to i dobrze, bo kilka budynków dalej jest jej pod dostatkiem. Najtańsza z kiełbas, kiełbasa toruńska, kosztuje 23,69 zł za kilogram.

Tak kupują posłowie. Drogo?

Posłowie czy senatorowie zapewne nie wybiorą się tutaj, żeby kupić rzeczy na obiad. Zestaw lunchowy w sejmowej restauracji kosztuje zaledwie 18 zł, czyli taniej niż w niejednym barze mlecznym w centrum Warszawy.

Niemniej jednak, nadal można zrobić tu zakupy w cenach niższych, niż w niejednym dyskoncie.

Problem w tym, że ten sklep ze swoimi cenami nie jest wyznacznikiem wszystkich sklepów osiedlowych w Polsce. Zwłaszcza seniorzy, którzy w naszym kraju liczą każdy grosz, jeśli nie mają blisko, nie wybiorą się na zakupy do dyskontu.

Będzie ich interesował najbliższy spożywczy, do którego dotrą bez większego trudu.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić