Warszawska parafia wprowadziła opłaty. Ludzie grzmią: "To karygodne"

Niemałe poruszenie wzbudziły zasady wprowadzone przez warszawską parafię Wniebowzięcia NMP w Zerzeniu w Wawrze. Od września bieżącego roku pobiera ona opłaty od rodziców przywożących dzieci do pobliskiej szkoły. Sprawa budzi mnóstwo emocji.

Parafia Wniebowzięcia NMP w ZerzeniuParafia Wniebowzięcia NMP w Zerzeniu
Źródło zdjęć: © Google Maps, Wikipedia | Petroniusz fotopolska.eu

Rodzice muszą zmierzyć się z ogromnym problemem. Ci, którzy przywożą swoje dzieci do szkoły podstawowej nr 109 przy ul. Przygodnej, niestety nie mają możliwości zaparkowania pojazdów bezpośrednio przy placówce.

Alternatywy? Można skorzystać z "dzikiego" parkingu przy poboczu lub z niewielkiego parkingu przy sklepie spożywczym. Jest jeszcze kościół z ogromnym placem, który przed kilkoma laty został przeobrażony w parking. Dzisiaj pomieści około 100 samochodów.

Dotychczas można było z niego skorzystać za darmo. Od początku roku obowiązuje jednak abonament. Miesięcznie posiadacze aut osobowych muszą płacić od 150 do 250 zł. Tańszy abonament obejmuje rodziców przywożących lub odbierających dzieci ze szkoły. Kierowcy autobusów płacą aż 400 zł.

To niebezpieczne. Teraz musimy odwozić dzieci pod samą szkołę, wyskakują na ruchliwą ulicę, może dojść do wypadku. Nie znam rodziców, którzy wykupili ten drogi abonament - mówi matka jednego z uczniów, cytowana przez "Super Express".
To karygodne! Jak nie opłaty za parking, to straż miejska, albo tak zwani miejscowi, którym przeszkadzają nasze samochody. Z samego rana na ulicy tworzy się korek i robi się armageddon - grzmi natomiast pan Fryderyk.

Płatny parking przy kościele. Proboszcz tłumaczy

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" zapytała proboszcza parafii Wniebowzięcia NMP, księdza Krzysztofa Waligórę o powód wprowadzenia opłat parkingowych. Duchowny wyjaśnił, że opłaty wdrożono "ze względu na: konieczność utrzymania porządku i bezpieczeństwa, zapewnienie miejsc parkingowych dla uczestników uroczystości religijnych, bezpieczeństwa dzieci i dlatego, że teren jest własnością parafii".

Parafia wcześniej miała umowę z miastem. Została ona jednak wypowiedziana, bo - zdaniem księdza - druga strona nie wywiązywała się z jej warunków. Inną wersję przedstawiło miasto.

Dzielnica wywiązywała się z zapisów umowy i utrzymywała porządek na udostępnionym parkingu. Podjęliśmy rozmowy w celu kontynuacji umowy, ale warunki finansowe zaproponowane przez parafię były nie do przyjęcia przez urząd dzielnicy - wytłumaczyła Aleksandra Słowińska, rzeczniczka dzielnicy Wawer ("GW").

Ambasador Rosji komentuje wezwanie do MSZ. "Takie jest stanowisko Federacji Rosyjskiej"

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Chodzili razem do klasy. Zginęli tego samego dnia. Szok na Wyspach
Chodzili razem do klasy. Zginęli tego samego dnia. Szok na Wyspach
Księża z Sosnowca z zarzutami molestowania dzieci. Biskup: "Nie mam zamiaru nic pudrować"
Księża z Sosnowca z zarzutami molestowania dzieci. Biskup: "Nie mam zamiaru nic pudrować"
Wybryk Polaka w Niemczech. Zrobił to w centrum miasta
Wybryk Polaka w Niemczech. Zrobił to w centrum miasta
Między 14 a 20 lipca. Potwierdzenie synoptyków. Uderzą w Polskę
Między 14 a 20 lipca. Potwierdzenie synoptyków. Uderzą w Polskę
Katastrofa samolotu w Indiach. Jeden z pilotów miał cierpieć na depresję
Katastrofa samolotu w Indiach. Jeden z pilotów miał cierpieć na depresję
UOKiK oskarża Jeronimo Martins Polska i firmy transportowe. Czego dotyczą zarzuty?
UOKiK oskarża Jeronimo Martins Polska i firmy transportowe. Czego dotyczą zarzuty?
"To akt frustracji". Niemcy spokojni. A Polak? Oburzył się
"To akt frustracji". Niemcy spokojni. A Polak? Oburzył się
Auto potrąciło właścicielkę. Sceny w Jastrzębiu. Policja komentuje
Auto potrąciło właścicielkę. Sceny w Jastrzębiu. Policja komentuje
Podkarpacie mierzy się ze skutkami burz. Tu strażacy mieli najwięcej pracy
Podkarpacie mierzy się ze skutkami burz. Tu strażacy mieli najwięcej pracy
Tak będzie wyglądał powrót Polaka. Dramatyczne wejście w atmosferę
Tak będzie wyglądał powrót Polaka. Dramatyczne wejście w atmosferę
Dramat w Małopolsce. W środku było 500 osób. Księża ogłaszają
Dramat w Małopolsce. W środku było 500 osób. Księża ogłaszają
Polka poleciała do Egiptu. Nagle taki widok. Nagranie hitem sieci
Polka poleciała do Egiptu. Nagle taki widok. Nagranie hitem sieci