Wielka inwestycja. Będzie pół tysiąca nowych miejsc pracy
Trwa budowa fabryki morskich wież wiatrowych Baltic Towers na Wyspie Ostrów w Gdańsku. Wykonawca już jest na placu budowy. W polsko-hiszpańskim zakładzie pracę ma znaleźć 500 osób. Było już uroczyste wbicie łopaty oraz wmurowanie kamienia węgielnego.
Wielka inwestycja w Gdańsku.
Jeszcze na początku 2023 roku Agencja Rozwoju Przemysłu oraz hiszpańska spółka GRI Renewable Industries, S.L. podpisały umowę w sprawie powstania w Gdańsku fabryki wież wiatrowych dla morskiej energetyki wiatrowej. Projektantem i wykonawcą jest firma Erbud z Warszawy.
Czytaj więcej: Groźny pożar w Jaworznie. Ogień pojawił się w elektrowni
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Z kolei w sierpniu prace nabrały tempa i przedstawiono konkrety. Przedsięwzięcie realizuje spółka Baltic Towers, która została powołana do tego celu. Zakład powstanie na Wyspie Ostrów, nieopodal Stoczni Gdańskiej.
Wartość szacowanej inwestycji to ok. 200 mln euro, a planowane uruchomienie produkcji to rok 2025. W zakładzie ma powstawać 150 wież rocznie, a pracę ma znaleźć 500 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na budowie fabryki morskich wież wiatrowych są już opóźnienia
Według umowy Erbud ma rozpocząć prace budowlane, co miało nastąpić w marcu 2024 r., i zakończyć je po 12,5 miesiącach od daty rozpoczęcia.
Według Michała Dąbrowskiego, prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu, wszystko idzie z harmonogramem, choć nie udało się uniknąć opóźnienia.
To tylko dwa tygodnie. Wszyscy są zdeterminowani, żeby fabryka jak najszybciej rozpoczęła pracę. To dla nas duża szansa, bo branża offshore to przyszłość. Mamy nadzieję, że naszymi wieżami zainteresują się też polskie podmioty. Już rozmawiamy z Orlenem, który prowadzi projekt morskiej farmy wiatrowej mówi prezes ARP dla portalu trojmiasto.pl.
Portal informuje również, że poznański Pekabex BET, spółka zależna Pekabeksu, zawarła z Erbudem umowę podwykonawczą na zaprojektowanie i budowę samej hali produkcyjnej.
Hala zaprojektowana pierwotnie jako konstrukcja stalowa została wspólnie przeprojektowana na żelbetową, włącznie z belkami podsuwnicowymi. Technologia prefabrykacji żelbetowej pozwoliła na obniżenie konstrukcji dachowej o 2 m. Znajdą się tam najdłuższe w naszej ponad 50-letniej historii dźwigary dwuspadowe o rekordowej rozpiętości ponad 54 m oraz słupy o wysokości 40 m, a w hali będą pracować suwnice o kilkusettonowym udźwigu - informuje trojmiasto.pl.
